Wpis z mikrobloga

Dzień dobry #bojowkapiekarska

Ostatnio próbowałam zrobić swój pierwszy zakwas- padło na żytni na mące typ 2000. Przez pierwsze pięć dni usuwałam 50% zakwasu i dodawałam 50g mąki i wody. Rósł świetnie od trzeciego dnia, ale piątego zrobiła się nim "skorupka", plus gdzieś wyczytałam, że lepiej dokarmiać 1:1:1 i tak też zaczęłam. Siódmego dnia zakwas spleśniał :C
Czy może to być spowodowane zmianą techniki dokarmiania?

I najważniejsze moje pytanie- Jak najlepiej robić zakwas?
  • 4
@Muffin_Song: A jak często dokarmiałaś?
Pleśń w tak szybkim czasie może sugerować kilka możliwych rzeczy:
- brudne/niewyparzone naczynie
- coś nie teges z mąką
- zbyt rzadkie dokarmianie
- zbyt wysoka temperatura
- skażenie po trzech dniach
- szczelne zamknięcie naczynia
- zostawienie na ściankach wyschniętych mazów z mąki, które łapią pleśń

Ciężko tak o zgadnąć. Teoretycznie też może być taka opcja, że to nie pleśń, są takie drożdże, które się
@tptak: Dokarmiałam co 24h, chociaż mam wrażenie, że powinnam częściej (dość intensywny zapach).
Naczynie było wyparzone, a słoika nie zakręcałam, był przykryty bawełnianą siatką. Do następnego użyję gazy.
Postaram się wyeliminować te rzeczy, o których wspomniałeś :3