Wpis z mikrobloga

Takie kartki pojawiają się przy zamawianiu z niektórych warszawskich restauracji przez Uber Eats i Wolt.
Mam mieszane uczucia trochę, bo z jednej strony prowizje rzeczywiście wysokie, z drugiej strony to trochę nieeleganckie, tak otwarcie informować o rozliczeniach z kontrahentem i jeszcze namawiać do niekorzystania z ich usług, jednocześnie korzystając z kanału dystrybucyjnego.
#warszawa #gastrowarszawa #wolt #ubereats #glovo
advert - Takie kartki pojawiają się przy zamawianiu z niektórych warszawskich restaur...

źródło: comment_1588587577hmgeQABwg7wmOq0DOklNrq.jpg

Pobierz
  • 135
W sumie ciekawe czy jeśli zamówisz bezpośrednio u nich, to czy np. dadzą Ci chociaż 50% rabatu z tych 38 PLN

@OdKlopsaDoKoksa: z pewnością ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@anyvu: @wonsz_smieszek: ja też generalnie staram się bezpośrednio zamawiać, choć Wolt ma wygodny sposób płatności przez Apple Pay i dostawę bezkontaktową. czasem po prostu nie chce mi się bujać z blikami i płatnością kartą u dostawcy.

Legalne?
Słabi upadną. Już upadają. Silni przetrwaja.

Płacz tych ledwo co ciągnących zawsze od pierwszego do pierwszego nic nie zmieni.

Prowizję są adekwatne do włożonej pracy. Taka firma jak Wolt zapewnia cała obsługę płatności. Promocje. Kuriera. Dostawe w 15 do 30 minut. Reklamację.

A przede wszystkim, profesjonalizm. Wystarczy przyjrzeć jak się zachowują kurierzy wolta. Firmowe odzienie, nawet firmowe maski wielokrotnego użytku. Zdecydowanie utrzymywanie czystości i pilnowanie dezynfekcji rąk.

A restauracje oferujące własną dostawe?
@dzikdzikdzik: ja się zgadzam i absolutnie nie widzę w tym żadnego oszustwa. poddaję tylko w wątpliwość etyczność takiego postępowania - restauracja narzekają na pośredników, otwarcie wzywają do bojkotu, a jednocześnie wciąż korzystają z kanału dystrybucyjnego tych "złych" korporacji i z ich zasięgów marketingowych.
nie wydaje mi się to całkowicie w porządku.