Wpis z mikrobloga

****


Wszyscy śmieją się z rapu Dudy, ale czy słusznie? Ja, jako osoba raczej czuła na poezję, doszukuję się w tym poważnego, drugiego dnia. Posłuchajcie sami:

"Nie pytają cię o imię, walczą z ostrym cieniem mgły" - oczywista aluzja do 'najtwardszego jądra PiS'. Nie pytają cię o imię, bo ich nie obchodzisz. Walczą z ostrym cieniem mgły, brodząc w spiskowych teoriach, na których to się wybili (mgła smoleńska). Z czym tak naprawdę walczą? Z niczym! Bo czym mógłby być "ostry cień mgły" - jakimś paradoksem, czymś nieistniejącym, nieprawdziwym, nielogicznym. Takich właśnie wrogów wymyśla sobie PiS i z nimi walczy. Niepełnosprawni, Europa, opozycja, Rosja, przedsiębiorcy, nauczyciele. Syndrom oblężonej twierdzy, z której elity PiSu zdają sobie sprawę.

"To jest maj, lecz nie pachnie saska kępa" - jest maj, ale nie jest jak w maju. Niby nawiązanie do Rodowicz, ale czy na pewno? Rodowicz w "To był maj" śpiewała o końcu szkoły i maturach. Teraz nie tylko nie ma matur, ale także nie ma wyborów. Aluzja do nienormalności tej politycznej sytuacji.

"Może ktoś to gdzieś przewidział ale wróżba raczej tępa" - Jak dla mnie nawiązanie do znanego człowieka, który nazywany jest w Internecie wieszczem, ale przez PiS uznawany za tępego chama. Chodzi oczywiście o Zbigniewa Stonogę

Ref x3

"Ostre niebo tu i teraz" - sytuacja z koronawirusem. Ludzie boją się w ogóle wyjść na dwór, tak jakby tu i teraz ostre niebo zabijało. Zabija to też kraj

"Ostra ziemia, ostry kurz" - Ziemia to 'zwykli ludzie', zwolennicy PiSu. Ostry kurz oni sami wznoszą, robiąc co chwila chucpy polityczne, sypią nam kurz do oczu. Zarówno ta ich 'ziemia' jak i ich własny 'kurz' są równie zabójcze jak wirus

"Wczoraj znika w nieostrości" - nie obchodzi ich przeszłość i historia, manipulują nią (nieostrość)

"Jutro dzisiaj zaraz już" - Szaleńczy pęd w ich reformach, brak myślenia o jutrze, jedynie o tym jak w najbliższej perspektywie przetrwać

"Ciepły wieczór bez ciemności" - Późne lato, gdy wieczory są ciepłe i jasne. O co chodzi? Co się ma wtedy stać?

"Trawa wieczór my i wy, my i wy" - "My" czyli PiSowcy. "Wy" czyli Obywatele. Trawa? Coś z dworem? Razem z fragmentem o wieczorze bez ciemności jest to jakieś ostrzeżenie, którego niestety nie rozumiem

"My to oni, oni my" - najmocniejszy fragment.
Prezydent przyznaje, że "my" - czyli PiS - to już "oni" - tak za komuny mówiono na władzę. Władzę odciętą od ludzi, którą ludzie uważają za przeciwną sobie. Wszak nawet Kazik śpiewał "Teraz mówią na nich 'oni' - wszyscy siedzą równo w bagnie"

"Nie pytają cię o imię, walczą z ostrym cieniem mgły
Mocne ręce ratowników wszyscy razem chwała im" - To że ten kraj jeszcze się nie rozsypał, że wirus tak mocno w nas nie uderzył, to tylko zasługa prostych ludzi, silnych ratowników, nie ma tu nigdzie mowy o rządzie. Dobitnie to pokazuje nominacja do challenge'u premiera.



Prezydent Duda popiera #ruchosmiugwiazd #osiemgwiazd

#polityka #polska #bekazpisu #neuropa #4konserwy
c.....i - *** *
•

Wszyscy śmieją się z rapu Dudy, ale czy słusznie? Ja, jako osoba r...

źródło: comment_1589274930lchuVPTQtgOXMwOZICCNfj.jpg

Pobierz
  • 4
Ostre niebo tu i teraz" - sytuacja z koronawirusem. Ludzie boją się w ogóle wyjść na dwór, tak jakby tu i teraz ostre niebo zabijało. Zabija to też kraj

"Ostra ziemia, ostry kurz" - Ziemia to 'zwykli ludzie', zwolennicy PiSu. Ostry kurz oni sami wznoszą, robiąc co chwila chucpy polityczne, sypią nam kurz do oczu. Zarówno ta ich 'ziemia' jak i ich własny 'kurz' są równie zabójcze jak wirus


@chianski: niekoniecznie.