Wpis z mikrobloga

@ponad_zycie: 50 osób na miejsce to raczej problem osób początkujący albo mało potrafiących. Jeśli coś umiesz to robisz swoje i jest dobrze. Mój ziomek krótko w zawodzie siedzie, a ciągle dostaje telefony z propozycjami. Pytnie jest tylko skąd mają numer :)