Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? mnie niemiłosiernie stary wiecznie pijany. Z calego serca mogę wam powiedzieć, że taki ultra menel na chacie to jedna z najgorszych rzeczy jakie kiedykolwiek mogą spotkać człowieka.

Chla praktycznie codziennie od dobrych 15 lat. Nie pomogły groźby, prośby, kilkukrotna utrata pracy przez wódkę, spowodowanie wypadku pod wpływem, 3 miesiące aresztu, 4-krotne zaszycie, po prostu nic do niego nie dociera.

Chłop ma wyrok do odsiedzenia (8 miesięcy*), ale sprawa była we wrześniu, a jego dalej nie zabrali. W międzyczasie mama zrobiła eksmisję (sprawa się odbyła i mama wygrała, stary nawet nie poszedł, bo myślał, że jak go nie będzie to się sprawa nie odbędzie XD) oraz dwa tygodnie temu zleciła swojemu adwokatowi pisanie pozwu o rozwód (no ale to od kilku miesięcy nawet do kilku lat może trwać)

On codziennie chodzi do pracy, a mimo to nie ma nawet 1000 zł na opłaty (aktualnie nie ma jeszcze zrobionej żadnej za kwiecień, a jest już połowa maja) Z racji eksmisji mama dała mu czas do końca miesiąca - albo przestaje pić, albo go #!$%@?. (on oczywiście dalej pije, twierdzi że to też jego mieszkanie i on nie zamierza się nigdzie wyporwadzać a jak mama mu uświadamia że nie będzie miał wyjścia to zaczyna grozić na zasadzie "że on się może z nią wyprowadzić raz na zawsze itp"

Nie mam na chacie jakichś ultra dantejskich scen, stary nie bije matki czy coś w ten deseń, ale jego chamstwo, kompleks wyższości i upartość jest po prostu nie do zniesienia. Jemu się wydaje, że jest panem i władcą świata, wszystko wie najlepiej i on zawsze ma rację. Do tego jest tak bezczelny, że czasami mam mu ochotę #!$%@?ć. (potrafi wrócić wcześniej z roboty, przesiedzieć na dupie cały czas aż wróci mama z pracy i jeszcze się do niej przyczepić że po powrocie do domu mama nie zrobi żadnego obiadu itp)

Teoretycznie problem można rozwiązać jednym telefonem, bo (chyba) jedna interwencja policji = ojciec do ciupy, ale mama pracuje w budżetówce i boi się, że jak w papierach będzie miała karanego męża to ją wywalą. (rozwód dopiero za jakiś czas)

Ehh miraski chciałem się wyżalić, dlatego to piszę. Znajomym się wstydzę o tym wspominać, a siostra mieszka już z nami nie mieszka, dlatego nie chce jej opowiadać żeby się nie martwiła i nie musiała wracać pamięcią do tej patolki.

*Wyrok za nielegalne posiadanie broni (kupił jak był pijany jakąś broń myśliwską samoróbke i chciał sprzedać z zyskiem, ale nie zdążył + przemoc psychiczna)

#patologia #alkoholizm #gorzkiezale #wiezienie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ebfc789f5c87a77924b4d3b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: traktujcie go jak powietrze to raz, dwa nie dawajcie mu alternatywy - albo przestaje pić albo wypad. zwyczajnie ma #!$%@?ć, jak ma nakaz to bagiety i zmiana zamków jw. napisał i tyle.
tego 'człowieka' nie zmienicie a nawet jeśli to tymczasowo żebyście mu dali spokój i za miesiąc znowu rausz i #!$%@? w was.. on was nie szanuje to wy tak samo podejdźcie do tematu. wiem że to Twój ojciec
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania:
Jeżeli matka nie ma żadnych poświadczeń bezpieczeństwa z ABW to nic w żadnych mitycznych papierach nie będzie. Możecie go spokojnie z chaty wywalić do aresztu skoro ma wyrok.
Poza tym nie liczy się skazana rodzina tylko fakt, że na rozmowie wprost o tym powie, a nie będzie ukrywać, bo to kłamstwo dyskwalifikuje, a nie czyny rodziny.

Niech matka trochę przyaktorzy i wypierodlcie pasożyta z pomocą milicjantów.