Wpis z mikrobloga

@niezdiagnozowany Ja jakbym miał faktycznie takie zdjęcia, to chciałbym coś nimi ugrać. Jak wywali wszystko na stół, to co w ten sposób uzyska? Taka zagrywka to na sam koniec, jak już nie ma innych opcji, a nie na dzień dobry #!$%@?ć się z najlepszych kart.
@niezdiagnozowany: jak dla mnie, to są 2 możliwe rozwiązania. Pierwsze to rodzaj jakiejś prowokacji, czy długopis faktycznie pokaże te smsy (jeżeli istnieją i coś takiego miało miejsce). Drugie takie, że nic takiego nie miało miejsca i to zwykłe pitolenie. Chociaż kto wie, może za kilka dni będą jakieś nowe screeny do tej gigagównoburzy, która właśnie się dzieje ¯\_(ツ)_/¯