Wpis z mikrobloga

Wszystkie te teksty rodziców w stylu:
-bądź mądrzejszy,
-nie zniżaj się do jego poziomu,
-mądrzejszy ustępuje,
-nie ważne kto zaczął,
-nie warto się kłócić,
-bądź grzeczny,
- tak się nie robi,
-pogodzcie się.

W 99,9% nie miały na celu wychować nas na dobrych ludzi. Chodziło tylko żebyśmy skończyli i nie zawracali im więcej dupy swoimi problemami.

To, że będziemy zachowywać się jak mądrzy i dojrzali ludzie nie sprawi cudownie że nimi się staniemy.

O i bycie grzecznym. Największa cnota. Tak wychwalana przez rodziców, i straszenie co się dzieje z niegrzecznymi dziećmi. Że nie dostaną prezentów. Chwilę wcześniej ucząc, że prezenty taki ważne. Zmanipulujmy niedojrzały umysł żeby tańczył jak mu zagramy i przynosił nam spełnienie i szczęście. O i nazwijmy to najwyższym uczuciem, miłością. Zalatajmy jeszcze backdoor w razie co - rodziców trzeba kochać i szanować.

Piękne dzieło, cierpi ale nie jakoś mocno. My mieliśmy podobnie więc luz.

Dziadkowie mieli słabych rodziców, i tacy sami byli dla dzieci. Starzy robili dokładnie to samo.
Zrobię sobie dzieci, zalatam pustkę, wyleczę pokoleniową traumę dokładając do niej kolejną cegiełkę. Niech się toczy koło. Może to ktoś kiedyś przerwie...

#przemysleniazdupy #wychowanie #antynatalizm
  • 15
@NeuroTC: > rodziców trzeba kochać i szanować
to jest najbardziej #!$%@? w naszym społeczeństwie - miałeś rodziców którzy się znęcali nad tobą fizycznie i psychicznie rozjebując tym samych dzieciństwo i dorosłe życie - masz ich szanować i #!$%@? xD
nawet najbardziej #!$%@? rodzice dostają poklask społeczeństwa bo mówią że mają "niegrzeczne" dzieci - tak jakby to była wina tych dzieci
@NeuroTC: ale jaki #!$%@? antynatalizm?

Co ma do tego antynatalizm? "Nie ma czlowieka nie ma problemu"? To wasza wielka filozofia?

#!$%@? zachowania rodzicow to nie powod by nie miec dzieci. In fact, chce miec dzieci m.in. po to by dac im to czego nigdy sam nie mialem.
@TenTypZez: Bezstresowe wychowanie to ciężka sztuka, poza zasięgiem dużej części społeczeństwa. Inna część myli to z brakiem wychowania i uważa, że można użyć siły aby wymóc posłuszeństwo. W ostatnich miesiącach dokładnie widzimy pokłosie tego myślenia. Można #!$%@?ć obywatelowi bo się nie słucha.
@Winkey: racja, moja " mamusia" to kawał niezłej biczy ... Długo by gadać... Zerwałam wszelkie kontakty w trosce o swoje zdrowie psychiczne a każdy mi mowi- to twoja mama, musisz się z nią pogodzić. A ja odpowiadam, że to tylko kobieta, która mnie wydała na świat. A dalej to se radź. W dodatku powiedziała mi na odchodne, że przez urodzenie mnie zmarnowała sobie życie a mogła mnie wyskrobać
@NeuroTC: A to pardon, nie myślałem, że w 2020 roku ktoś na świecie jeszcze traktuje temat bezstresowego wychowania poważnie. A na wymuszaniu posłuszeństwa przy użyciu siły opiera się cała cywilizacja. Możesz to nazywać inaczej, ale to dziecko będzie musiało iść do pracy, żeby mieć co jeść. Teoretycznie może tego nie robić i umrzeć z głodu, ale czy to na prawde wybór?
@TenTypZez: Zgadzam się, dziecko będzie musiało iść do pracy żeby nie umrzeć z głodu. I tu mamy dwie drogi. Idzie do pracy i jego główną motywacją jest stres i obawa przed brakiem pieniędzy. Wykonuje obowiązki szefa bo się boi o utratę pracy. Lub idzie do pracy i wykonuje tę pracę bo lubi to robić i jego motywacja jest pozytywna. To mam na myśli mówiąc o bezstresowym wychowaniu. Gdzie motorem działań nie
@NeuroTC: Żeby człowiek mógł wykonywać pracę, jaką lubi, to najpierw musi mieć wykształcone na tyle silne mechanizmy motywacyjne, aby nauczyć się czegos na tyle dobrze, by móc to wykonywać. Z resztą nadal jak to lubi, to nadal musi to robić. Więc gdzie tu miejsce dla życia bez przymusu?