Wpis z mikrobloga

Trzaskowski w jednym tweecie pisze o poważaniu konstytucji oraz poszanowania. A konstytucja mówi wprost, że prezydent wybiera I prezesa SN z pięciu kandydatów, którzy uzyskali największe poparcie w Zgromadzeniu Ogólnym.

Nie pierwszy raz "obrońcy konstytucji" z PO, w imię partykularnych interesów, wycierają sobie swoje antydemokratyczne mordy tym aktem prawnym.

Wrzucam, bo działacze PO z #neuropa.RU wam tego raczej nie pokażą.

#polska #prawo #4konserwy #bekazlewactwa #lewackalogika #patologiazewsi #polityka
Kapitalista777 - Trzaskowski w jednym tweecie pisze o poważaniu konstytucji oraz posz...

źródło: comment_1590388025gSOhHkvUZiCfzNwkNmRjoE.jpg

Pobierz
  • 9
A konstytucja mówi wprost, że prezydent wybiera I prezesa SN z pięciu kandydatów, którzy uzyskali największe poparcie w Zgromadzeniu Ogólnym.


@Kapitalista777: Konstytucja nic takiego nie mówi, ale od co najmniej 16 lat praktyka zarówno w NSA jak i w SN w tym względzie była inna. Co zabawne Gersdorf jakiś czas temu wprost wskazywała, że pomysł by wszyscy kandydaci byli na koniec zatwierdzani uchwałą to kuriozum.
@Ogar_Ogar: Dokładnie to jest tak

Art. 183

3. Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego.

Spośród kandydatów (a więc co najmniej dwóch). Zapewne celem ustawodawcy w użyciu tego sformułowania jest to, by dopełnić formalności i wybór I prezesa był rzeczywiście prerogatywą prezydenta.

Pamiętałem o "kandydatach". Nie wiem, skąd mi się tych pięciu wzięło.
Spośród kandydatów (a więc co najmniej dwóch).


@Kapitalista777: tak i od 16 lat zarówno w NSA i SN sędziowie robili jedno głosowanie - po czym dwóch kandydatów z największą liczba głosów przedstawiano Prezydentowi (teraz pięciu). Dla przykładu wybory w na I Prezesa SN w 2010 r.: 95 sędziów uprawnionych, Dąbrowski 47, Paprzycki 37 (źródło: Biuletyn Izby Cywilnej SN 10/2010). Źródło nie wyjaśnia gdzie się podziały brakujące głosy, więc pewnie albo nie
A konstytucja mówi wprost, że prezydent wybiera I prezesa SN z pięciu kandydatów, którzy uzyskali największe poparcie w Zgromadzeniu Ogólnym.


@Kapitalista777: mógłbyś wskazać ten artykuł Konstytucji? To świadome kłamstwo, czy tylko pisanie nieprawdy ? :-)