#anonimowemirkowyznania Moja żona znalazła mojego instagrama do obczajania dupeczek. Slabo.
Znaczy nic tam nie robilem z nikim nie pisałem ani nic ale mimo wszystko foch w #!$%@?. Lubię popatrzeć na ładne dupeczki. Ona jest ta naj, ta wybrana, jedyna. Ale ona nie czai, bo wiadomo jak to #rozowepaski
A z drugiej strony chyba nie wazne gdzie nabieram apetytu, ważne, że jadam w domu nie?
RzeczywistyJegomość: @Grubyp_qKociamber: No tak ale to insta i głównie konta różnych fotografów, albo coś w stylu "polskie.dupeczki" czy inne tego typu zbiorcze. Nie wiem czy to jest jakaś różnica, że nie prywatne. W sumie były tam też prywatne konta ale to np. takich całkiem ubranych fit-modelek, co chodzą w legginsach itp. Była nasza wykopowa ari. W sumie jesteśmy razem 11 lat i 11 lat oglądam inne babki. Nie widzę w
GwiezdnyCielak: Mój były mąż tez tak robił kilka lat, było to dla mnie dość upokarzające. Tłumaczyłam mu, że mi przykro, ale nie rozumiał. W końcu poznałam innego i mam od dwóch lat szczęśliwą rodzinę, z innym, a z nim się rozwiodłam. Jak lubisz ogładać dupy, to nie biadol tu, jak za pół roku okaże się, że żona pociesza się u innego.
ZbożowyWybraniec: Jak nie widzisz w tym nic złego to po co przepraszać? Wiem, chcesz kłamać, ze ci przykro, by nadal mieć obsługę tej nieszczęśnicy, żarcie, tyłek nadstawiony, taka prawda o tobie, prostaku
A z drugiej strony chyba nie wazne gdzie nabieram apetytu, ważne, że jadam w domu nie?
No nie bardzo... Jak ją walisz to myslisz o tamtej do ktorej sie sliniles. Dlatego uwazam ze związki to kpina. Czesto kobiety ruchaja sie ze swoim facetem a myślą o czadach.
Jakiś rok temu mnie złapała na tym samym. Wytrzymywałem... miesiąc. Wróciłem do tego po tym jak 2 miesiące nie uprawialiśmy seksu przez jej stres pracą.
W zasadzie dzięki temu nigdy ale to nigdy nie miałem ciągot do innych kobiet. Na pewno jest jej przykro. Ostatnio i tak rzadziej tam wchodziłem bo gdy poszła na bezrobocie to jej chęć na seks wróciła.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie nie nie kolego. Sfera seksualna jest piramidalnie, nieobotycznie, gigantycznie, monstrualnie ważną sferą. Naprawdę, w innych kwestiach będzie można znaleźć wspólny konsensus, pójść na kompromisy, ale w sferze seksualnej musi wszystko grać, jeśli związek ma być udany.
Nie no... aż tak źle nie jest. Komunikacja kuleje od samego poznania ale jak jest dobrze to jest dobrze.
Gorzej jak jest źle - wyzwiska, fochy, złośliwości. Tego w sumie się boję teraz. Bo będzie grubo przez dłuższy czas.
Nie wiem jaki jest sens tego, bo uważam, że trzeba pogadać. Póki nie pogadamy, to nie będę latał po kwiaty i się płaszczył. A jak nie będe sie płaszczył
IskrzacaEkolożka: @Antek_co_chodzi_bez_majtek: Nie pójdziemy bo "Ona wariatki z siebie robić nie bedzie a poza tym szkoda kasy na moje głupie wymysły". I cyk, pod dywan.
SzczęśliwyWładca: Żartujesz, że od 11 lat z porno nie korzystasz. Beka, że dziewczyna wyzywa cię od zboczeńców, gdy jesteś większym mnichem niż 99,999% światowej męskiej populacji
Teoretycznie każdy bąbel dyskwalifikuje oponę, ale nie mogę nie zapytać wykopowych ekspertów. Opony nie mają nawet miesiąca, ale #!$%@?łem się w dziurę tydzień temu. (╥﹏╥) Jeździć obserwować czy na śmietnik? #opony #pytanie #motoryzacja
Moja żona znalazła mojego instagrama do obczajania dupeczek. Slabo.
Znaczy nic tam nie robilem z nikim nie pisałem ani nic ale mimo wszystko foch w #!$%@?. Lubię popatrzeć na ładne dupeczki. Ona jest ta naj, ta wybrana, jedyna. Ale ona nie czai, bo wiadomo jak to #rozowepaski
A z drugiej strony chyba nie wazne gdzie nabieram apetytu, ważne, że jadam w domu nie?
Jak ją przeprosić?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ecc03beb940832ef250e7f9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: no właśnie nie wiadomo bo gdyby moja miała instagrama od obczajania facetów to by mi się mega przykro zrobiło.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: marcel_pijak
Komentarz usunięty przez autora
No nie bardzo... Jak ją walisz to myslisz o tamtej do ktorej sie sliniles.
Dlatego uwazam ze związki to kpina. Czesto kobiety ruchaja sie ze swoim facetem a myślą o czadach.
Jakiś rok temu mnie złapała na tym samym. Wytrzymywałem... miesiąc. Wróciłem do tego po tym jak 2 miesiące nie uprawialiśmy seksu przez jej stres pracą.
W zasadzie dzięki temu nigdy ale to nigdy nie miałem ciągot do innych kobiet. Na pewno jest jej przykro. Ostatnio i tak rzadziej tam wchodziłem bo gdy poszła na bezrobocie to jej chęć na seks wróciła.
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: nie nie nie kolego. Sfera seksualna jest piramidalnie, nieobotycznie, gigantycznie, monstrualnie ważną sferą. Naprawdę, w innych kwestiach będzie można znaleźć wspólny konsensus, pójść na kompromisy, ale w sferze seksualnej musi wszystko grać, jeśli związek ma być udany.
Nie no... aż tak źle nie jest. Komunikacja kuleje od samego poznania ale jak jest dobrze to jest dobrze.
Gorzej jak jest źle - wyzwiska, fochy, złośliwości. Tego w sumie się boję teraz. Bo będzie grubo przez dłuższy czas.
Nie wiem jaki jest sens tego, bo uważam, że trzeba pogadać. Póki nie pogadamy, to nie będę latał po kwiaty i się płaszczył. A jak nie będe sie płaszczył
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: Znaleźć lepszą żonę, moja dziewczyna ze mną ogląda takie rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)