[vad22]

Miałem na koncie 525 tysięcy PLN, planowałem zakup samochodu prosto z salonu, a potem się obudziłem :/ #smutnazaba #przegryw

[Cingciangciong]

@vad22: ten uczuc kiedy chcesz miec fure za 100k nowa z salonu a jak masz na koncie juz 100k to ci szkoda na cokolwiek xD wiem cos o tym i nie, nie mam 100k ale zawsze chciałem byle jaka fure za 3k a jak już odłożyłem to aobie mysle, kuurla mam caly hajs stracic na samochod? Wole autobusy xD

[Mest666]

@Cingciangciong: I to jest podejście godne prawdziwego Żyda

[Cingciangciong]

@Mest666: nie żyd, tylko ciezko zapier... Zeby zarobic a potem calutki hajs masz wydac na jedna rzecz? Przynajmniej ja tak mam. Nie mam hajsu=chcialbym to to i to. Mam hajs? Nie kupie bo stracę caly hajs ktory zarobilem i chyba kazdy tak ma. Marzysz o ferrari, ale jakbys mial milion to wolalbys zainwestowac w firme niz kupowac zabawke ktora pali 40l na 100km

[SergeantReal]

@vad22: Skoro myślałeś o zakupie auta za 525tys cebulionów, nie mając nawet procenta z tej kwoty, to wyjaśnia czemu nigdy ich nie będziesz miał

[vad22]

@SergeantReal: nigdzie nie napisałem, że całość kwoty miała pójść na samochód. Po prostu aktualnie przymierzam się do zakupu auta, więc pewnie stąd taka myśl w śnie ¯\_(ツ)_/¯

[SergeantReal]

@vad22 Rzeczywiście, ale jednak było to auto z salonu, więc jednak sporą część tej kwoty i tak by na to poszła.