Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 929
Cześć mirki,

długo mnie tu nie było, ale dziś okazja jest naprawdę wyjątkowa i myślę, że lepszego momentu na powrót nie znajdę. W tym wpisie w komentarzach można być dla mnie tylko miłym lub zadawać pytania, resztę będę usuwał, a to dlatego, że dziś mam URODZINY. () I z tego też powodu robię #rozdajo i to nie byle jakie, bo jedzonka!

a więc...

dajesz plusa, inni też jeśli chcą, ja na te plusy paczę i się nimi jaram ( ͜͡ʖ ͡€), a dzisiaj losuje jedną osobę z tych plusów i ZAMAWIAM PIZZE I OPŁACAM JA DLA CIEBIE, nie jakaś Magritte, tylko zajebi**a pizze () (najdroższa też niestety nie;p ale jakaś średnio cenową... no będzie pycha, no! :D) z dostawą pod taki adres jaki podasz. (PW) I Ty jesz pyszną pizze, a ja Ciesze się z atencji ( ͡ ͜ʖ ͡)

Deal meal. Każdy zadowolony. Alternatywnie przeleje pieniąszki na pizze :DDD

Dodatkowo wołam #sziszucontent by każdy wiedział jak stary jestem no i dziś tradycyjnie:

05:07 Zielona Góra Gł. - 9:21 Wrocław Gł. przez Żary, Żagań, Legnice. TLK 76102 dziś jako zastępcza komunikacja autobusowa.

Jak ktoś coś będzie pił to niech łyknie moje zdrowie, bo ja dziś niestety mam parę rzeczy do załatwienia i muszę pozostać trzeźwy. Ale z okazji urodzin poza rozdajo mam też dla Was historię dotyczącą mojej pracy, a tej dawno nie było.

Praca z ludźmi ma to do tego, że każdego dnia stawiane jest przed nami nowe wyzwanie. Ot klientka, która zaczyna nas wyzywać, bo podstawili wagon bezprzedziałowy zamiast przedziałowego w 1 klasie, innym razem pasażer, który ewidentnie naćpany zaczyna walić w szyby w przedsionkach wagonów strasząc tym samym wszystkich ludzi wokół i którego trzeba w jakiś sposób uspokoić przy okazji samemu unikając dostania w mordę. Codziennie coś innego. Dziś na przykład jadę autobusem, a i tak mam jedną aferę za sobą, bo ludzie jeżdżący na tej trasie jeszcze parę dni temu nie kupowali biletów. Bo nie było gdzie, a konduktora w autobusie nie było. No i teraz jak sie zjawił to niektórzy bardzo chcą przyjanuszować.

Na każdym przystanku ładnie pytam wsiadających czy mają bilety, a tych którzy się przyznają do jego braku zapraszam do kupna. Na jednej stacji bez kasy wsiadło 6 osób przy czym na kasie mobilnej miałem informację o dwóch biletach internetowych, a po bilet zgłosiły mi się trzy osoby. Dopytywałem czy na pewno to już wszyscy po bilecik no i nikt się nie zgłosił, więc poprosiłem trzy pozostałe osoby o pokazanie mi biletu. No i co?

- A bo ja chciałam kupić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- A jak pytałem to gdzie Pani była
- No wie Pan, ja zaraz wysiadam to myślałam, że przymknie Pan oko

I zły humor od razu.

Innym razem miałem z kolei aferę polityczną i tak to jest, gdy za zamkniętymi drzwiami przedziału walczy się z ostrym cieniem mgły swojego przeciwnika. Jeden Pan za PADem, drugi Pan za Biedroniem. Jeden starszy, drugi młodszy. Jeden emeryt, a drugi klika w kąkuter. Mało brakowało, a wzywałbym Policję, bo byli gotowi się już pobić i to na oczach jednej współpasażerki w wieku szkolnym. Jak to bywa w takich sytuacjach SziszuKonduktor pokazał kto jest samcem alfa i rozsadził zwaśnione towarzystwo w odpowiedniej odległości.

Codziennie coś. Mniejsze, większe zło. Gdybym mógł to wolałbym nie wybierać wcale, ale nie zawsze mam taką możliwość.

Przy okazji parę dni temu znowu widziałem chłopaka, który płakał na pożegnaniu ze swoją dziewczyną, ale szybko mu przeszło, gdy w Warszawie przywitał się z inną. Ach Ci p0lacy.

Dzięki wszystkim wytrwałym, życzę wam miłego dnia i wszystkiego co najlepsze. ;)

#urodziny #pokazmorde (no co, coś widać XD)
Shishu - Cześć mirki, 

długo mnie tu nie było, ale dziś okazja jest naprawdę wyjątko...

źródło: comment_15906424198xgvKCuevNGW3m8kGhKyRL.jpg

Pobierz
  • 94