[RabarbarDwurolexowy]

#psy #pies #szczeniaki
Hej, piesek trzymiesięczny (16 lutego), owczarek niemiecki , dostaje tabletki z wapnem na rozwój kości od weterynarza, trochę kaszy, świeże mięso, sparzone, lub ugotowane, jakieś marchewki... ogólnie wedle diety jaką weterynarka kazała(ma wizyty co dwa tygodnie), surowe jajko czasem, czasem wypije sobie mleka po spacerze, ma kupę równomierną, ale ciut niewygodną, taka jak kleista plastelina, ciężko się to sprząta (kto miał taką kupę, ten wie;)).
Nie za bardzo chce jeść suchą, a karma dobra, Taste of the Wild High Prairie Puppy ,
https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/taste_of_the_wild/totw_puppy/413163
trochę zje, ale chyba za dużo dostaje innych rzeczy i już nie ma miejsca, najbardziej lubi saszetki z galaretowatym mięsem(tam mu ukrywam tabletki z wapnem) i okazjonalne jajko.
Może co drugi dzień dawać mu tylko suchą?
Tak to wszystko z nim OK, zdrowy, żwawy, grzeczny(tresuję z YT), może musi podrosnąć i się wyreguluje? Planuję powiększyć mu wybieg, z inną powierzchnia, by łatwiej się sprzątało.

Na spacerze ma tylko jedno wybrane miejsce gdzie zrobi kupę poza podwórkiem, ale to na ugorze pod lasem na pustkowiu, gdzie są kleszcze, daleko, nie chodzę tam na spacer codziennie, a na osiedlu nie robi(grzeczny jakiś, noszę zestaw do zbierania, to jeszcze nie używałem).

Kiedyś tata miał kundla lekko zmieszanego z owczarkiem, to robił suche kupy z podobnej diety. Ale był dorosły, a potem stary, może jak podrośnie(a rośnie jak na drożdżach), to mu się kupa zrobi gęstsza?

[Miii_Kiii]

@RabarbarDwurolexowy napisz jaki smak ma kupa to będę w stanie ci pomóc ( ͡º ͜ʖ͡º)

[r__k]

@RabarbarDwurolexowy: ojesu. Ten weterynarz to debil, uciekaj.
Szczeniak, zwłaszcza rasy z predyspozycjami do licznych problemów stawowych/kostnych, musi być prowadzony albo na super dobrym BARFie, albo tylko na zbilansowanej karmie gotowej (suchej/mokrej). Takie mieszanie (jeszcze pewnie bez dokładnych badań) to prosta droga do rozwalenia psu kośćca.

[r__k]

No i jeśli ten suplement, co dostaje pies, to wapń i fosfor, to własnie dodatkowo mu rozwalasz kości dodatkowo, bo nadmiar negatywnie wpływa na rozwój szczeniaka.

[r__k]

@RabarbarDwurolexowy: masakra, aż mnie przerażenie złapało xD no i wizyty co dwa tygodnie? on jest chory na coś?

[kyloe]

@RabarbarDwurolexowy Jeżeli chodzi o jedzenie to tylko sucha karma i nic więcej, ta karma którą masz jest bardzo dobrej jakości

[matra]

@RabarbarDwurolexowy: Ta karma ani dobra nie jest ani tym bardziej pryma sort, jak to określiłeś w poprzednim poście. Tabletki z wapniem, jeśli pies ma gotowane mięso ok - zakładam, że suplement ma czysty skład i jego dawka jest dobrana, ale... czekaj, polecał je weterynarz, który nie ma nic przeciwko w ładowanie w psa kaszę i mleko? No to chyba śmiem wątpić :/

Ja już Ci kiedyś pisałam o bilansie w diecie

[RabarbarDwurolexowy]

@matra @r__k: @r__k: @r__k: @kyloe: nie jest chory, wymyśliła ze bedzie kontrolować, też mi coś nie pasuje z tymi wizytami, może chce wyciągnąć kasę, a potem więcej kasy z chorób które sama wywołała, zmienię weta, przyznaję, nie wiem czy to wapno, nie wczytywałem się, założyłem że to wapno: "na dobry rozwój kości u szczeniaka, bo rasa ma z tym problemy", może to inne witaminki, mam na dole, już

[matra]

@RabarbarDwurolexowy: to zrób potem zdjęcie i zawołaj. Tak jak pisałam - suple dodaje się do gotowanego, bo naturalnie pies wapń pozyskuje z kości. Jeśli pies je karmę, to ona nawet jeśli ma w opór mało mięsa jak ta powyżej, to i tak ma jakiś względny bilans zachowany, przynajmniej jeśli o wapń:fosfor chodzi, bo to u psów jest bardzo ważne.
Jedyne co bym rozważyła to tego typu proszki:
https://sklep.pokusa.org/pl/c/Ochrona-stawow/25
https://gamedog.eu/pl/sklep/?swoof=1&pa_stawy=stawy
i to

[r__k]

@RabarbarDwurolexowy: uciekaj, naciąga Cię. Karm jedną karmą, ta jest spoko. Przy dobrze dobranej nawet suplementy nie są potrzebne, czasem się wspomaga glukozaminą, ale to skonsultuj z wetem (tylko innym!). Na pewno nie takie mieszanie i na pewno nie wapń+fosfor.

[Green81]

@RabarbarDwurolexowy: tak jak Ci wyżej dziewczyny pisały, zmieniaj weterynarza. Dieta do wyrzucenia, mleko i kasza do wyrzucenia. Mleko może mieć wpływ na kupę

[RabarbarDwurolexowy]

@r__k: @matra:

[RabarbarDwurolexowy]

@r__k: @matra:

[RabarbarDwurolexowy]

dobrze że się szybko zapytałem

[r__k]

@RabarbarDwurolexowy:" Preparat należy podawać przy stwierdzonych zaburzeniach metabolizmu wapnia i fosforu" RUN.

[matra]

@RabarbarDwurolexowy:" Preparat należy podawać przy stwierdzonych zaburzeniach metabolizmu wapnia i fosforu" RUN.

@r__k: no i co tu dużo mówić ¯\_(ツ)_/¯

[qdt2k]

@RabarbarDwurolexowy: jako bonus obciążasz psu nerki.
Wiem, jak fajnie jest popsuć szczeniakowi układ pokarmowy na starcie życia. Mój miał zapalenie pęcherza i wet bez namysłu ładował w niego antybiotyk. Na szczęście nic, poza florą jelitową lekko, się trwale nie popsuło. BARF to upierdliwość po mojemu ale teoria, jako podstawa do ułożenia diety domowej całkiem się sprawdza. Ja sobie wziąłem dietetyka teraz ale sprawdzam każdy składnik i dawkę suplementów.