Wpis z mikrobloga

Jak myślicie, telefony kiedyś dojdą do poziomou dzisiejszych dobrych aparatow? Mowi sie niby ze telefonem nei zastąpisz aparatu, bo fizyki nei oszukasz itd. a przecież cały czas widać progres i co mieliby w końcu stanąć i w miejscu i na tym sie skończy? p30/40pro robi lepsze nocne zdjecia niz niejeden drogi aparat

#telefony #fotografia
  • 29
@lastro: już dawno temu powiedziano, że gorszy pieniądz wypiera lepszy.
Więc fizyki nie oszukasz, ale ludzi owszem - ponieważ z komórki będą mieć wystarczająco dobre zdjęcia to nikomu już nie będzie się chciało targać aparatu ze sobą. One zostaną dla fotoamatorów i profesjonalistów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lastro: od jakiegoś czasu chodzą plotki o jakiejś rewolucyjnej metodzie robienia obiektywow i mają być cieniutkie i do lustrzanek - co by pewnie pomogło też w aparatach. No i najważniejsze - moc obliczeniowa wzrasta i to nie obiektyw i matryca będą robiły zdjecie a algorytmy i z czasem jakas sztuczna inteligencja.
Jeżeli ludzkość nie wyginie to myślę że za jakieś 10-15 lat będziemy mieli takie aparaty w kieszeniach
@lastro: p30/40pro "nakłada" Ci filterek jak z insta na zdjęcie, to nie jakość tylko bajer a tak serio to wielkość matrycy, "szkliwo" itp. robią robotę w lustrzankach więc nie da się tego osiągnąć w telefonie. Masz przykład zdjęć portretowych, w lustrzance jasny obiektyw o określonej ogniskowej względem wielkości matrycy by nie zniekształcać twarzy a w telefonie jeden aparacik robi "portret" a drugi dodaje wrażenie głębi ostrości. Fizyki nie oszukasz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lastro: gdy zastosują choćby calową matrycę cyfrową, to wtedy tak. Jednak większość ludzi tego nie potrzebuje i 99% zdjęć ląduje na portalach społecznościowych, gdzie jakość foty ma znaczenie drugorzędne.
@lastro: Wiele smartfonów nie ma nawet startu z kompaktami i to nawet tymi starszymi jeszcze z matrycami CCD a co dopiero z lustrzankami. I nie chodzi tu tylko o fizykę ale np. o sensowne kadrowanie. Co prawda niektóre mają jakiś tam zoom optyczny a dzięki dużej liczbie MPX zoom cyfrowy też lepiej wychodzi ale to wciąż nie jest to samo. Jest wiele innych praktycznych zastosowań jeśli chodzi o fotki, gdzie nawet
już dawno temu powiedziano, że gorszy pieniądz wypiera lepszy.

Więc fizyki nie oszukasz, ale ludzi owszem - ponieważ z komórki będą mieć wystarczająco dobre zdjęcia to nikomu już nie będzie się chciało targać aparatu ze sobą. One zostaną dla fotoamatorów i profesjonalistów


@MiQ27: No to raczej juz cos takiego jest. Ale skoro aparaty w telepfnach ciągle idą do przodu, to moze w końcu i fotoamatorom nie bedą potrzebne lustrzanki. O profesjonalistach
@lastro: nie w najbliższej przyszłości. Mała głębia ostrości czy plastyka obrazu zrobiona jasnym obiektywem na dużej matrycy jest chwilowo nie do podrobienia programowo. I nie jest to kwestia "lustrzanki" jako takiej, tylko fizycznej wielkości matrycy i obiektywu. Są już od dawna bezlusterkowce z dużą matrycą, które pod względem obrazowania są identyczne z lustrzankami bo używają tych samych matryc i podobnych/tych samych obiektywów
Niskie szumy na wysokim ISO są nie do przeskoczenia
@lastro: soft, a dokladnie algorytmy do obrobki. W nowych telefonach stosowane sa rozne triki zeby wycisnac maks z bardzo ograniczonych mozliwosci aparatu. Np robiona jest szybka seria kilku zdjec, potem one nakladane sa na siebie z korekta przesuniecia i dodawane aby uzyskac odpowiednia ekspozycje oraz anulowanie szumow wysokiego iso. Inna metoda jest np zbior algorytmow odszumiania z wykrywaniem krawedzi i obiektow ktore musza zostac ostre, potem wyostrzanie, podbicie ekspozycji, kontrastu itd.
@lastro: Nawet fotoamatorom nie wystarczą smartfony i z całą pewnością ich nie zadowolą a nie chodzi tylko o to jak dobre zdjęcia są robione ale o to co można zrobić smartfonem a co lustrzanką. Nawet nie chodzi o lustrzanki, bo nawet kompakt vs. smartfon to jednak nie jest to samo. Od dłuższego czasu już nie robię zdjęć smartfonem, odkąd mam w miarę spoko aparat kompaktowy. Smartfon mnie już po prostu nie
@lastro: Z dobrymi lustrzankami i bezlusterkowcami IMO smartfony nie będą miały szans, ale myślę że za jakieś 5 lat smartfony wyprą aparaty kompaktowe tak jak swego czasu odtwarzacze MP3.
Nawet fotoamatorom nie wystarczą smartfony i z całą pewnością ich nie zadowolą a nie chodzi tylko o to jak dobre zdjęcia są robione ale o to co można zrobić smartfonem a co lustrzanką.


@daro1: Co można zrobić lustrzanką?

Smartfon mnie już po prostu nie jara, kompaktem ze zmiennoogniskowym obiektywem i zoomem, trybami PSAM mam znacznie więcej możliwości i tym bardziej to cieszy.


@daro1: Jaki masz ten kompakt? KIedyś widziałem porownania
soft, a dokladnie algorytmy do obrobki. W nowych telefonach stosowane sa rozne triki zeby wycisnac maks z bardzo ograniczonych mozliwosci aparatu. Np robiona jest szybka seria kilku zdjec, potem one nakladane sa na siebie z korekta przesuniecia i dodawane aby uzyskac odpowiednia ekspozycje oraz anulowanie szumow wysokiego iso. Inna metoda jest np zbior algorytmow odszumiania z wykrywaniem krawedzi i obiektow ktore musza zostac ostre, potem wyostrzanie, podbicie ekspozycji, kontrastu itd.

Jezeli chcesz
Powiększ sobie lekko te zdjęcie, to zobaczysz jakie to mydło i "obraz olejny". Dobrze wygląda tylko na małym ekranie.


@Fafrocel: i to jest dokładnie to o czym pisałem - dla większości ludzi na ekranie telefonu to będzie wystarczająco dobre