[C.....e]

Wjeżdża yerba i zaraz lecę biegać.
Wczoraj się kłóciłem że znajomą czy w dni na regenerację po bieganiu mogę robić domowy FBW. Jej zdaniem jak mam regenerować się po bieganiu to muszę cały dzień się #!$%@?ć, a mnie świeżbi by coś porobić i po prostu porobiłbym w te 2 dni w tygodniu domowy FBW na wszystko prócz łydek.
Kto tu ma rację?
#yerbamatewykopclub #yerba #dziendobry #bieganie #mirkokoksy

[Q.....i]

@CoolCake: słuchaj swojego organizmu a nie znajomej

[Bosayerba]

@CoolCake: Zależy od indywidualnych predyspozycji, ja np po 5-6km, cały następny dzień się #!$%@? bo wszystko mnie boli. Biegam raz w tyg, a tak to rower

[baNicja]

@CoolCake: taki sam kubek mam, bardzo fajny

[chilon]

@CoolCake: Kwestia adaptacji. Pewnie jak masz wykręcać niezłe czasy na maratonie to ma to większe przełożenie ale mojego doświadczenia wynika, że mieszanie treningu nóg z bieganiem wyszło mi tylko na dobre a bez problemu robiłem po treningu nóg wybiegi po 15-20km. W zasadzie nie miałem wtedy ani jednego dnia odpoczynku jedyne co to pilnowanie miski i 8h snu.

[Im_from_alaska]

@CoolCake: zakładając, że bieganie to twój podstawowy trening (nie wyjście na 30 minut, żeby przebiec 5km), to w recovery day albo bym poszedł pobiegać na bardzo niskiej intesywności albo poszedłbym na siłownie głównie się porozciągać i może zrobić lekki trening górnych partii. nogi i brzuch zostawiłbym w spokoju.

siedzenia na dupie nie polecam za często, ale czasem jednak fajnie mieć totalnie wolny dzień.

[Anty_Chryst]

@CoolCake: ja w tamtym roku robiłem treningi przeplatane, czyli poniedziałek bieganie, wtorek siłka(góra,brzuch) itd. i było git

jak Cię świeżbi to poćwicz tak tydzień i zobacz czy dasz radę