Wpis z mikrobloga

@WrakNaDnie: Czy ja bym płakał? Nie, ale ze śmiechu już tak xD Niech zbierają to, co zasiali. Proste. Oby Sony się modliło by do Kalifornii nie dotarli, tam gdzie jest siedziba Playstation. Mogą im konsole, gry i inne sprzęty ukraść skoro pomagają tworzyć piekło, to niech je odczują.

Motłoch nie myśli, więc no, wszystko jest możliwe.