Wpis z mikrobloga

#ubezpieczenia #odszkodowanie

Hej, miałem jakiś czas temu wypadek komunikacyjny w drodze do pracy, nie z mojej winy. Dostałem 3 tygodnie L4, stwierdzone naderwania tkanki miękkiej kręgosłupa (kręgi były na szczęście w porządku).

Jestem w pracy ubezpieczony grupowo w UNUM, ubezpieczenia na życie. Zastanawiam się, czy warto składać wniosek, bo jako tako nie mam trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Ktoś był w podobnej sytuacji ?

Pozdro
  • 5
to była szkoda komunikacyjna z OC sprawcy to wszelkie straty i następstwa pokrywa polisa sprawcy


@FredzIo: Tak była, dostałem zadowalające pieniądze za szkode materialną (auto), ale za uszczerbek na zdrowiu dostałem z OC 400zl.... Wiem, że od tego się trzeba odwoływać.