Wpis z mikrobloga

Mikke coraz bardziej przesiąka nasieniem narodowców. Na razie się wstrzymał


@Tartak: Akurat JKM od lat bredzi, że zakaz w handlu w niedziele nie jest taki zły, bo to dylemat więźnia. Jego poglądy się tu nie zmieniły.
@Kozajsza: @Probz: niby dlaczego nie moza laczyc konserwatyzmu z wolnym rynkiem? co to za #!$%@?


@co_to_za_zycie Bo potem masz kwiatki typu niby wolny rynek ale zakaz handlu w niedzielę jest ok.
Odnowa druku ulotek przez prywatny podmiot ok, odmowa sprzedaży książki nie jest ok itp.
Czyli to co zwykle u konserw wybiórczość, skłonność do ustawiania życia innym i wolny rynek tylko z nazwy.
Mikke coraz bardziej przesiąka nasieniem narodowców. Na razie się wstrzymał


@Tartak: Akurat JKM od lat bredzi, że zakaz w handlu w niedziele nie jest taki zły, bo to dylemat więźnia. Jego poglądy się tu nie zmieniły.

@Halbr Tzn. Zmieniły się ale trochę wcześniej. Tak samo zmienił zdanie odnośnie szczepionek.
@co_to_za_zycie: Z prostej przyczyny - konserwatyzm w wydaniu polskim oznacza nic innego jak mniejszy lub większy nacjonalizm o profilu katolickim.

Wolny rynek jak i tak rozumiany przez Polaków konserwatyzm są pewnymi systemami społecznymi. Są systemami społecznymi które można opisać za pomocą obrazu drabiny albo piramidy.

Na wolnym rynku na szczycie drabiny czy też piramidy stoją ludzie pracowici i przedsiębiorczy, zaradni, a także po prostu majętni. Na dnie drabiny czy też piramidy
niby dlaczego nie moza laczyc konserwatyzmu z wolnym rynkiem?


@co_to_za_zycie: Bo wolny rynek nie istnieje w jakiejś próżni ideologicznej, a konserwatyści mają w naturze zabranianie ludziom rzeczy, które im nie pasują, zwłaszcza konserwy otwarcie odnoszace się do chrześcijaństwa i nacjonalizmu jak Bosaki i reszta RN. Wtedy zostajesz z sytuacją gdzie klauzula sumienia ok, odmowa zrobienia tortu parze homo - ok, ale już zabronienie czy wycofanie ze sprzedaży książki jakiegoś szura -