Wpis z mikrobloga

@Lemingator: @Norwag93: dodam od siebie, że w Szczecinie gdzie mieszkam, prawie każdy karnie zakłada maseczki w sklepie, czy to w tramwaju etc. Natomiast w Nowym Sączu, Krościenku, Krynicy każdy ma na to wywalone. Niby kilkaset kilometrów, a jak skrajnie różna dyscyplina społeczeństwa.
@Kamokamo Jestem mieszkańcem zarówno Nowego Sącza jak i Szczawnicy, oczywiscie informacje potwierdzam nie usprawiedliwiając obu przypadków powiem ze w NS jezeli chodzi o sklepy, komunikację publiczną i inne usługi maseczki oraz dezynfekcja jest nadal praktykowana a zwłaszcza przez osoby w przedziale od 18-30 roku życia (tak na oko patrzę) W Szczawnicy mamy stosunkowo stare społeczeństwo i generalnie ludzie mysla o sobie a nie o innych dalej palą śmieci w piecach dalej wypuszczają
To moja pierwsza "duża" góra. Chciałem odhaczyć ;)


@Kamokamo: To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A