Wpis z mikrobloga

#gothicfabularnie #oboznabagnie #lacunafabularnieczarnolisto
Dalia i Dreszcz

- Mówiłam że jej nie ufam? Mówiłam. Zobacz co zrobiła z biednym Borysem. Pociągnęła go na samo dno! Musi chodzić teraz zbierać zielsko jak ten ostatni Nowicjusz. A słyszałeś co się stało na dożynkach w Nowym Obozie? Mówiłam żebyś nie szedł? Mówiłam. A...

Dreszcz spoglądał na Dalię ale wcale jej nie słuchał. Patrzył zauroczony gdy tak gada jak najęta, gestykuluje energicznie #!$%@?ąc rękami a kosmyki jej blond włosów wirują dookoła głowy. Pomyśleć że jeszcze parę tygodni temu byłoby to nie do wyobrażenia. Prędzej fuczałaby na niego gdzieś z kąta pokoju próbując bandażować swoje poparzone przedramiona.
-... No. I w każdym razie uważaj na siebie Strażniku Dreszcz... mój strażniku.
Dreszcz ocknął się nagle usłyszawszy że dziewczyna wspomina jego imię.
- Zawsze uważam. Jedyne rany jakie odniosłem pod barierą to podczas pierwszej misji kiedy sama mnie zaatakowałaś...
Dalia obrociła się i z uśmiechem poklepała go po piersi.
- Sam się o to wtedy prosiłeś.

--------------------------------

Kiedyś myślał, że to bagienne ziele ma niego taki wpływ. Teraz wiedział na pewno, że to wszystko zasługa tej dziewczyny. Trafił do kolonii z przeszłością bandyty a teraz... chciałby z tym zerwać. Stworzyć coś. Być dumnym z czegoś innego poza zniszczeniem i stać się... lepszym człowiekiem.
Wziął ostatni głęboki wdech i wszedł do wspólnej komnaty gdzie obozowi alchemicy - Ziółko i Heldefredus siedzieli przy jednym stole.

- Witajcie. Mam dla was taką prośbę...
- Mhm.
- Chciałbym zamówić u którego z was pierścień...
- Pierścień?
- Dla Dalii.
Alchemicy spojrzeli po sobie. Błysk zrozumienia pojawił się w ich oczach a w kącikach ust zadrżał cień uśmiechu. Widocznie plotki zaczęły rozchodzić się szybciej niż myślał.
- Tylko posłuchajcie. Nie jakieś gówno, tylko ma to być najlepszy pierścień w całej Kolonii!

@Elkitrim @Jaqbasd-
Zeroskilla - #gothicfabularnie #oboznabagnie #lacunafabularnieczarnolisto
Dalia i Dr...

źródło: comment_15924173213rZ3hFeCTMGIx84jOWjCdh.jpg

Pobierz
  • 4
Heldefredus

- Chłopak wpadł po uszy. - skomentował wąsaty biolog do Ziółka - Ty lepiej znajdź złotnika! - Dodał w stronę amanta.
- Złoto może i wyraża uczucia, ale nie jest nic warte tu, pod barierą. Chcę, żeby to był pierścień na wzór amuletu! Tak, by mógł ją chronić gdy mnie przy niej nie będzie.
- Rozumiem... Jednak nie jestem w stanie Ci z tym pomóc. Brakuje mi jeszcze trochę doświadczenia by
Ziółko

- Nie no, jasne, pomogę pomogę bracie. - odpowiedział Ziółko - To będzie trudniejsze niż zniszczenie tej bariery - zaszeptał do Heldefredusa.
- Musimy zacząć jednak od najważniejszego, co ona lubi według Ciebie? Blanty? O właśnie blanty. Co powiesz na pierścień ala amulet z blanta?
Alchemik zauważył smutniejszy wyraz Dreszcza przez moment
-Rozumiem jednak że nie blanty. Szkoda, naprawdę szkoda. Daj mi moment się zaciągnąć. W międzyczasie pomyśl nad wzorem. -
Dreszcz

Strażnik dosiadł się do przyjaciół i zastanowił.
- Wzór w blanty? Oczywiście że lubi blanty. Kto nie lubi... tylko czy nie uważacie że to oklepane? Może zamiast wzoru jakaś inskrypcja? Tak żeby był wyjatkowy i było wiadomo że jest tym Pierścieniem Jedynym! Siedzicie w księgach więcej niż ja. Znacie może jakieś dobre słowa na taką inskrypcję?

@Jaqbasd- @Elkitrim
Ziółko

- O na Śniącego, jak to kopie. Co ja tu dodałem? - po czym zaczął machać ręką przed siebie - A jeżeli chodzi o tą inskrypcję, to znalazłem parę ciekawych ksiąg niedawno. Tak się składa, że jedna z nich, przykuła mocno moją uwagę. Wielka księga, która zawierała bardzo niewiele. Do końca nie rozumiem co to oznacza, pytałem Heldefredusa, ale on też nie wie. Słowa brzmią bardzo pięknie jak dla mnie. Zresztą,
Elkitrim - Ziółko


- O na Śniącego, jak to kopie. Co ja tu dodałem? - po czym zac...

źródło: comment_1592478238y5a4KbytYfLXShs6syZgqz.jpg

Pobierz