[Al_Ganonim]

Właśnie sobie uświadomiłem, że brązowe gwiazdy nie istnieją. Co ciekawe, gwiazdy w kolorze magenta (czy jak kto woli w kolorze fuksji) jeszcze można sobie wyobrazić za fizycznie możliwe, ale brązowych nijak się zrobić nie da.

Moje rozumowanie jest następujące:

Brązowy kolor istnieje wyłącznie pozornie. W rzeczywistości jest to ciemny pomarańcz, który przybiera barwę brązową dopiero, kiedy znajduje się na tle czegoś jasnego (to fakt). Gwiazdy mają to do siebie, że zazwyczaj znajdują się na tle... niczego, więc mają za sobą wyłącznie czarne tło. To uniemożliwia oku wygenerowanie koloru brązowego.

#astronomiaodkuchni - bo siedzę w robocie na nocce i liczę pociemnienie brzegowe dla moich gwiazdek. Jest to tak fascynujący temat, że myśli wędrują mi do brązowych gwiazd :P

#przemyslenia #astronomia #kosmos #ciekawostki (?)

[wytrzzeszcz]

@Al_Ganonim: a to dlatego nie mam brązowych ledów :(

[Tacocat]

@Al_Ganonim: tu w temacie

[Al_Ganonim]

@Tacocat: :O
Dlaczego youtube nie podpowiedział mi tego filmiku, skoro ja znam tego autora? :O
Jak ja się z nim mocno zgadzam!

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

Gwiazdy mają to do siebie, że zazwyczaj znajdują się na tle... niczego, więc mają za sobą wyłącznie czarne tło. To uniemożliwia oku wygenerowanie koloru brązowego.

@Al_Ganonim: A gdyby tak mieć system binarny i zaobserwować tranzyt jednej gwiazdy (pomarańczowej) na tle drugiej, dużo jaśniejszej? ;) Fachowo takie coś nazywa sie eclipsing binaries i jest dość rzadkie, bo trzeba zeby akurat nachodziły na siebie z dobrej strony, zebyśmy mogli to obserwować.

[Endrius]

@Al_Ganonim:
Czyli brązowe karły też nie istnieją, bo to tak w rzeczywistości ciemniejsze pomarańczowe karły? ( ಠ_ಠ)
One świecą w ogóle? Bo to chyba różnica też w wielkości.

[Gorion103]

@Al_Ganonim:
1. brązowe gwiazdy nie istnieją, bo wszystkie są czarne. W koncu albedo to niby 0.

2. Braz=ciemny pomarańczowy,
Ciemny/jasny/x pomarańczowy to po prostu podkolor odcienia(hue) pomarańczowego. Jasność kolorów jest zależna od ekspozycji obserwatora.
Ergo każda pomarańczowa gwiazda jest również brązowa.

3. Kolor to abstrakcyjny konstrukt naszego mózgu, nie ma brązowego tak jak i każdego innego.

[Gorion103]

@Al_Ganonim: a sa różowe ( ͡º ͜ʖ͡º)?

[Al_Ganonim]

@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: Właśnie tak w sumie to po wysłaniu wpisu ogarnąłem, że przecież istnieją układy podwójne zaćmieniowe z brązowym karłem lub czerwonym karłem późnego typu spektralnego. Nawet kilka sam badałem. W takich sytuacjach gwiazda byłaby brązowa przez kilka minut ( ͡° ͜ʖ ͡°). Przy czym różnica jasności między gwiazdami byłaby tak wielka, że ta brązowa gwiazda byłaby efektywnie czarna, bowiem w jej tle byłaby wtedy oślepiająco jasna, zaćmiewana

[mixererek]

@Al_Ganonim: a spróbujcie być daltonistą. Wtedy nie ma od zielonego, przez brązowy, pomarańczowy i czerwony

[m_bielawski]

a spróbujcie być daltonistą.

@mixererek: kurde, probuje i nie wychodzi :/

[mixererek]

@m_bielawski: to nie próbuj. Ja próbowałem i śmiałem się, że mama mi mówiła że mi zostanie, aż mi zostało ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[wankiel]

@Al_Ganonim: a co z czarnymi dziurami? ich temperatura jest chyba wyższa niż zero bezwzględne a nie świecą raczej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Al_Ganonim]

@wankiel: Świecą! Ich świecenie to właśnie coś, co umożliwia ustalenie ich temperatury. Chociaż zarówno "świecenie", jak i "temperatura" muszą być pisane w cudzysłowie.

[wankiel]

@Al_Ganonim: czyli promieniowanie hawkinga to właśnie to "świecenie"?

[Al_Ganonim]

@wankiel: dokładnie tak. Im mniejsza masa czarnej dziury, tym wyższa temperatura. Im wyższa temperatura, tym "jaśniejsza" czarna dziura.

Piszę "jasniejsza", bo proces wyświecania następuje tuż nad czarną dziurą. Ale o tym pewnie wiesz.