Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad kupnem samochodu, a mój wymóg jest taki żeby była to konstrukcja idiotycznie prosta w naprawach, bez żadnych turbin, dwumas czyli najlepiej jakaś prosta benzyna. Lubię sobie dłubać przy samochodach i dlatego taki dziwny wymóg. Silnik załóżmy do 2.0, cena do około 5000zł, no i co ważne aby nie była to klasa kompaktów. Rocznikowo mi bez różnicy, aby na polskim rynku nie było jakiś gigantycznych problemów z częściami. Ja myślę o na przykład Mazdzie 626 i Audi 80. Macie jakieś pomysły? #motoryzacja #samochody
  • 11