Wpis z mikrobloga

@Croises: oczywiście, że są niczym w dzisiejszych czasach. Po pierwsze równość małżeńska jest nie do zrobienia w najbliższych 10 latach ze względu na społeczny opór - można powalczyć o związki partnerskie. Po drugie aborcji nie ma co ruszać ani w jedną, ani w drugą stronę, bo wywoła to wojnę ideologiczną. Generalnie to „fajnolewactwo” jest na dłuższą metę męczące, a sam się tym zachłysnąłem na chwilę w zeszłym roku
@rorf46:

. Po pierwsze równość małżeńska jest nie do zrobienia w najbliższych 10 latach ze względu na społeczny opór


Ponad 60% popiera związki partnerskie. Sugerowanie, że małżeństwo nie przejdzie w ciągu najbliższych 10 lat jest na wyrost. Porozmawiamy o Irlandii ( ͡º ͜ʖ͡º)

Po drugie aborcji nie ma co ruszać ani w jedną, ani w drugą stronę, bo wywoła to wojnę ideologiczną.


Ktoś tu mówi o
@Croises: totalnie nie wierzę w te sondaże. Akceptacja dla związków partnerskich może wynosić ok. tych 50%, ale dla związków małżeńskich nie ma 45% - jest to po prostu niemożliwe. Bardzo naginane sondaże.

No ta babka pisze o liberalizacji prawa aborcyjnego
@rorf46:

totalnie nie wierzę w te sondaże


Więc w co wierzysz? Polacy mają swoje instytucje sacrum like małżeństwo, ale polak tak naprawdę nie jest homofobem.

Bardzo naginane sondaże.


Udowodnij. Sorry, ale jak słyszę że jakiś kolega z wykopu wie lepiej niż poważna sondazownia to trochę śmiać mi się chce.

No ta babka pisze o liberalizacji prawa aborcyjnego


Ciężko winić lewicę o żądanie liberalizacji aborcji. Po ostatnich zmianach wprowadzonych przez PIS, czy
@rorf46: I tradycyjnie znajdzie się jakiś liberał, który będzie miał pretensje do lewicy o to, że popiera lewicowe rzeczy.

Zgaduje, że nie jesteś ani kobietą, ani osobą LGBT, więc z wygodnej pozycji człowieka którego to bezpośrednio nie dotyczy możesz sobie #!$%@?ć po lewicy.

Są jednak ludzie, którzy nie mają takiego komfortu i Lewica staje właśnie po ich stronie. A nie po stronie ignorantów.
@Croises: Polak nie jest homofobem? XD to pokazały ostatnie wybory do Europarlamentu. Poza tym radzę trochę się rozejrzeć, popatrzeć, poczytać nastroje w necie.
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/312099905-Sondaz-Polacy-nie-chca-adopcji-dzieci-przez-pary-jednoplciowe.html

Tu masz sondaż IBRIS i za małżeństwami 27 proc. I to na zdrowy rozsądek wygląda na realny wynik. Z kolei za związkami partnerskimi 36%. Choć uważam, że teraz może się to ocierać o 50% nawet.
@rorf46:

Polak nie jest homofobem? XD


Kocie, ale ja wiem że typowy Kowalski będzie rasistą i daleko mu do Europy zachodniej. Nie zmienia to faktu, że kogoś takiego nie uznaje za Polaka xD
@rorf46: lewica zdaje się chyba tez nie zauważać, ze liberalizacja prawa aborcyjnego w tym, było nie było mocno związanym z kościołem pokoleniu doprowadzi do tego, ze następny konserwatywny rząd przepchnie calkowity zakaz, a kolejny bardziej liberalny przepchnie o oczko dalej niż wcześniejszy. Taki pingpong, w którym gracze zamiast grać taktycznie zaczynają #!$%@?ć w piłeczkę coraz silniej.
@Croises: myślisz? Przeciez w tym kraju dokładnie tak wyglada debata światopoglądowa i szacunek do ustanowionego przez wcześniejszy obóz prawa. Oni ci zabrali, my ci damy dwa razy więcej niż miałeś. Księża pohuczą z ambony o zabijaniu nienarodzonych i pyk, konserwatyści 240 mandatów. Tyle wystarczy.

Związki partnerskie by przeszły pewnie i teraz, ale do liberalizacji prawa aborcyjnego jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie.