Wpis z mikrobloga

@zexan: ja mam ten ulock krytponite i da się go bez problemu przypiąć do ramy na czas jazdy, ale na nierównościach grzechocze i dzwoni jak #!$%@?, co jest strasznie irytujące

Na twój rower wziąłbym zwykłą, trochę grubszą linkę - wątpię żeby ktoś się na to połasił, pełno takich stoi w mieście
@zexan ulock jest o tyle słabym rozwiązaniem, że jest sztywny przez co przypięcie rowera w niektórych miejscach może nie być możliwe (np. jakaś latarnia). Ja ze swojej strony polecam łańcuch, może mniej bezpieczny od ulocka, przynajmniej można przypiąć rower do większości przedmiotów. Minusem jest to że albo trzeba go wozić w plecaku albo kupić jakąś sakwę. Tak nawiasem mówiąc to jeśli ktoś bedzie bardzo chciał ukraść twój rower to nie ważne jakie
@zexan Ja nie mam meridy, ale jakiejś innej firmy (nie pamiętam), ale właśnie bardziej w stylu tego pierwszego. Tez kupiłem rower za 2k i podobny łańcuch ma od 3 lat. Co do 2 to sie nie wypowiem, wyglada porzadnie ale moze byc bardziej sztywny, no i 2 cm różnicy w dlugosci przy podobnej wadze.