Wpis z mikrobloga

Murki, dziś znajomy pracujący w branży medycznej i jeżdżący na co dzień po szpitalach dostał cynk, że od poniedziałku idzie na home office że względu na pogarszającą się sytuację z #koronawirus. Wg niego w środowisku medycznym mówi się, że sytuacja jest gorsza niż w oficjalnych statystykach, a rząd chce tylko za wszelką cenę dociągnąć do wyborów, po których mogą być kolejne lockdowny. Jest tu ktoś z #medycyna #lekarz mogący potwierdzić te rewelacje?
  • 12
@starface: Tez pracuje z lekarzami i każdy zgodnie mówi ze będzie #!$%@?, ze za mało testów i ogólnie lekarze sami są bardzo mocno uprzedzeni co do tych testów i wszystkiego co robi służba zdrowia. #podlasie here i mimo ze tu od początku było bardzo mało przypadków w porównaniu do innych województw lekarze trochę sraja
@starface:
A tak serio, pytanie "środowiska medycznego" o to czy rząd fałszuje statystyki ma tyle samo sensu, co pytanie studenta gender studies o podatek progresywny. Każdy chce mieć swoje 5 minut koronawirusowego fejmu, każdemu wydaje się że jest wirusologiem, dodajmy do tego zapisane w polskich genach niekonstruktywne narzekanctwo i chyba trudno oczekiwać, że ktoś powie "jest zajebiście, przesadziliśmy z tą koronką". Liczby nie kłamią.
@starface: To tez, pracuje raczej z lekarzami którzy prowadzą własne przychodnie rożnego rodzaju, poz, aos, komercje i cały myk polega na tym ze oni wiedza ze jest #!$%@? a starty z przychodni liczą juz w dziesiątki tysięcy i każdy którego pytałem to zgodnie ze kwestia kilku tygodniu i raczej będzie znów lockdown biorąc pod uwagę to co oni mówili powiedzmy od maja jak wróciłem do pracy w terenie