Wpis z mikrobloga

@vvertoi: @RegularJohnny: ciekawe czy serio biorą przykład z Rosji (właśnie mieli "wszechrosyjskie głosowanie nad zmianą konstytucji", gdzie wykorzystali dopisanie definicji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny i coś z emeryturami do przepchnięcia "Putina na zawsze"), czy to tylko PR-owa zagrywka na czas kampanii