#anonimowemirkowyznania Wczoraj byliśmy z niebieskim na domówce u jego znajomych. Gadaliśmy z żoną jego kolegi o wakacjach. Ona powiedziała, że jednym z jej marzeń jest pojechać do Nowego Jorku. Wtedy mój niebieski powiedział, to super i on też zawsze chciał tam się wybrać. (wiem, że to nie prawda, jednym miejscem jakim jest zainteresowany w Ameryce jest Floryda. Zawsze to powtarza) więc spytałam się go jak to, przecież nigdy mi nie mówiłeś że chciałbyś tam pojechać. Wtedy on odpowiedzial że nigdy mi nie mówi takich rzeczy bo ja zaraz bym też chciała i on musiałby płacić. Udał ze to tylko żart, ale mi zrobiło się bardzo przykro. To prawda że kiedy raz pojechaliśmy na wakacje to on płacił większość, ok 60-70% ale to był jego pomysł i to on wybal gdzie pojechać. Poza tym wiem że z jego byłą zwiedził pół Europy i to on zawsze płacił za wszystko, ona nawet nie pracowała bo poszła do szkoły którą on też sponsorował. Ja pracuje, co prawda zarabiam dużo mniej od niego ale staram się dokładac do wszystkich rachunkow i kupować jedzenie. Obowiązki domowe, pranie sprzątanie to moja działka, staram się tak nadrobić to że mniej płacę. Sam powiedział że taki układ mu odpowiada, nie rozumiem dlaczego teraz coś takiego powiedział. Jak myślicie, to ja jestem nienormalna że smutno mi było że tak mi odpowiadzial czy to nic takiego i powinnam się z tego śmiać? #zwiazki
@AnonimoweMirkoWyznania dziewczyno, ogarnij się... Nadrabiasz sprzątaniem to, że mniej zarabiasz? A oczekiwałabyś od niego, że weźmie na siebie wszystkie obowiązki, gdyby nagle role się zamieniły?
Masz mniejszą pensję, ale co to kuźwa jest? Umowa biznesowa, czy związek? Jesteś mniej zmęczona po pracy, czy nie potrzebujesz czasu dla siebie?
@AnonimoweMirkoWyznania: trochę to wygląda jakbyś miała sponsora, a on pomoc domową którą jeszcze może bzykać xD znajdź sobie kogoś na swoim poziomie finansowym :-)
Wczoraj byliśmy z niebieskim na domówce u jego znajomych. Gadaliśmy z żoną jego kolegi o wakacjach. Ona powiedziała, że jednym z jej marzeń jest pojechać do Nowego Jorku. Wtedy mój niebieski powiedział, to super i on też zawsze chciał tam się wybrać. (wiem, że to nie prawda, jednym miejscem jakim jest zainteresowany w Ameryce jest Floryda. Zawsze to powtarza) więc spytałam się go jak to, przecież nigdy mi nie mówiłeś że chciałbyś tam pojechać. Wtedy on odpowiedzial że nigdy mi nie mówi takich rzeczy bo ja zaraz bym też chciała i on musiałby płacić. Udał ze to tylko żart, ale mi zrobiło się bardzo przykro. To prawda że kiedy raz pojechaliśmy na wakacje to on płacił większość, ok 60-70% ale to był jego pomysł i to on wybal gdzie pojechać. Poza tym wiem że z jego byłą zwiedził pół Europy i to on zawsze płacił za wszystko, ona nawet nie pracowała bo poszła do szkoły którą on też sponsorował. Ja pracuje, co prawda zarabiam dużo mniej od niego ale staram się dokładac do wszystkich rachunkow i kupować jedzenie. Obowiązki domowe, pranie sprzątanie to moja działka, staram się tak nadrobić to że mniej płacę. Sam powiedział że taki układ mu odpowiada, nie rozumiem dlaczego teraz coś takiego powiedział. Jak myślicie, to ja jestem nienormalna że smutno mi było że tak mi odpowiadzial czy to nic takiego i powinnam się z tego śmiać?
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f01faec5a60033c4149ef72
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
[===.....................................] 9% (20zł/235zł)Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Jakby kochał, to na pewno czegoś takiego nie palną, bo takie teksty wychodzą z przemyśleń, a nie spontanicznie jako żart sytuacyjny.
To jest właśnie jedna z cen szukania partnera o wiele lepiej sytuowanego od siebie :p Jak kobieta jest bogata, a facet biedny, działa to tak samo.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri
Masz mniejszą pensję, ale co to kuźwa jest? Umowa biznesowa, czy związek? Jesteś mniej zmęczona po pracy, czy nie potrzebujesz czasu dla siebie?
Aż mi się przykro czyta takie rzeczy ( ͡° ʖ̯ ͡°)