Aktywne Wpisy
takiMirek29 +6
Warto #!$%@?ć za kasą kosztem braku czasu wolnego? Ile można tak wytrzymać? Ktoś zjechał psychicznie po dłuższym czasie intensywnej pracy i teraz żałuje? Albo ktoś robil OE i nie siadły mu godziny pracy i z czasem się wypalił?
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
STAR TREK: NASTĘPNE POKOLENIE : 178 odc
2x STAR TREK: STACJA KOSMICZNA : 176 odc
2x Start Trek Voyager - 169 odc
Star Trek: Enterprise - 98 odc
Star Trek: Discovery - 29 odc
STAR TREK: PICARD- 10 odc
=670h
Filmy:
STAR TREK VII: POKOLENIA ~2h
Star Trek VIII: Pierwszy kontakt ~1,40h
Star Trek IX: Rebelia ~1,40h
Star Trek X: Nemesis ~ 2h
2x Star Trek (2009) 2h
W ciemność. Star Trek (2013) 2h
Star Trek: W nieznane (2016) 2h
= po zaokrągleniu w górę 14h
Łączny czas 686h ~28,5 dnia
Kilka zdań o nowym i starym... Pomijając lokacje i inne bzdurne rzeczy jak na produkcje seriali w latach 90tych - to jakoś bardziej lubiłem te serie. Nowy Discovery czy picard mają wodotryski, że można się posikać z radości. Niestety kręcony jest na zasadzie super bohaterów w dość specyficzny, nowoczesny "amełykański" sposób. Jest dużo takich samych miałkich seriali - nienawidzę ich. Te pooglądałem z rozpędu discovery złapał dychę (byłem spragniony StarTreka) ,ale picard już 6/10. Chyba mi przeszło (zapewne gdyby nie Świat StarTrek to bym nawet nie dokończył serialów). Do Enterprise podchodziłem 3x i w końcu w tamtym roku pooglądałem całość. O dziwo potem się rozkręcił i nawet dawał radę. Najlepsze serie widać w rozpisce. Chyba niczego nie pominąłem. Lecę oglądać dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy ktoś z was przetrwał wcześniejsze wersje filmów i seriali z tego uniwersum? Ja nie mogłem zdzierżyć klingonów i innych durnych rzeczy. To jak oglądać horror z godzillą gdzie widać, że wykony jest z papieru - po prostu się nie da.
Zdecydowanie za to polecam THE EXPANSE. Mistrzostwo świata (szkoda, że tak nie kręcili nowych StarTreków).
*Wcześniejszych seriali nie zdzierżę. Filmów też.
Zakładam, że odcinek trwa 40min.
*Ma żonę, pracę, hobby i znajomych ( ͡° ͜ʖ ͡°) (nie, nie oglądamy razem StarTreka :D)
****Jak przystało na fana ST nie lubię GW (ʘ‿ʘ)
#startrek #scifi #seriale #ogladajzwykopem
Podobnie stacji kosmicznej :(
Voyager zawsze na propsie. Reszta starych fajna, ale juz traci myszka (choc oczywiscie da sie ogladac).
Reset w postaci Discovery - pelne zaskoczenie, bo dalo sie przyjemnie ogladac, choc to odejscie od kanonu.
Picard - obejrzalem, bo tak trzeba ;) Ale drewniane aktorstwo :( Ostatnie odcinki daja rade.
Ostatnio przelecialem tez wszystkie Stargate,
Expanse tez jest ok, ale z tym mistrzostwem bym nie przesadzał, 3 i 4 sezon fajnie się rozkręcił, w pierwszym było ciężko, książki lepsze.
Dużo bardziej podobał mi się Firefly i BSG jeśli chodzi o przedstawiony świat i jakość serialu.
Farscape też polecam, bardzo kiczowaty
Farscape kiedyś uwielbiałem w dzieciństwie. Po latach nie idzie tego ruszyć i to właśnie przez fabułę.
Firefly - kiedyś próbowałem. Nie weszło. Dużo osób mówi, że warto.. Może kiedyś.
BSG - fajne, ale... potem coś przerwałem. Nie pamiętam czemu.
No i SG i SG:A - ktoś pisał wyżej. Bardzo fajne :)
Coś zacząłem oglądać DARK MATTER https://www.filmweb.pl/serial/Dark+Matter-2015-725983 ,ale tylko parę odc. Ciężko się wypowiedzieć.
To ma fajną