Wpis z mikrobloga

nie wiem czy tak dalej jest, a le by rozliczyć podatek z bieżącego roku podatkowego trzeba/trzeba było mieć opłaconą kwotę podatku z poprzedniego, by potwierdzić ;)


@anonimowy_programista: to chyba było #!$%@?, bo twój pracodawca znając twój dochód mógł za ciebie złożyć pita i narobić ci kłopotów
7. Rekurencja nie jest mistyczną bestią, której należy unikać za wszelką cenę


@tomaszs: stack overflow, mówi to coś panu panie ferdku?

Ale tak #!$%@?ąc od tego, to przecież rekurencja jest używana bardzo często w kodzie irl, nie wiem co tam ludzie na górze pitolą xD
@alex-fortune: stack overflow to taki argument jak infinite loop czyli nieistniejący. Rekurencja ma swoje zastosowania i jeśli się jej wtedy nie użyje to łamie się KISS I DRY.

Co do irl to też tak mi się wydaje, chociaż to bardziej organizacyjnie czyli nie widać tego tak.
stack overflow to taki argument jak infinite loop czyli nieistniejący.


@tomaszs: może w Twoich projektach ;) poza tym, każdy algorytm rekurencyjny można przepisać iteracyjnie.

Ale żeby nie było - ja rekurencje lubie i szanuje, w ogóle rozwiązywanie pod-problemów szanuję, tylko zwracam uwagę na konkretną rzecz :P
@alex-fortune: nie wiem czy dobrze wyjaśniłem o co chodzi. Chodzi o to, że gdy używasz rekurencji możesz spowodować stack overflow, a iteracji - infinite loop. Błędów programistycznych nie da się więc uniknąć zmieniając jedno na drugie. Oczywiście można je ograniczyć tu się zgadzam, zmieniając na iteracje. Ale żeby to zrobić trzeba mieć najpierw strukturę z natury rekurencyjną np. drzewo. Trzeba ją zastosować. Zastosować i może operować iteracyjnie, ale zastosować.