Wpis z mikrobloga

@fazjoszi:

Zima. Do przydrożnego baru wchodzi kierowca tira. Siada przy barze i mówi:
- Poproszę setke. Tfu! (spluwa na podłogę) Pieprzony matiz....
Barman się zdziwił, ale nalał mu setkę. Facet wychylił duszkiem i mówi:
- Barman, jeszcze seteczkę. Tfu! Pieprzony matiz...
Barman zdziwiony nalał setkę. Facet wychylił i mówi:
- Jeszcze jedna setka. Tfu! #!$%@? matiz...
Barman mu nalewa i pyta:
- Ok, niech pan zamawia co pan chce, ale czemu
Tak to jest z tymi wszystkimi SUVami, crossoverami i innymi takimi zbudowanymi żeby sobie dzielniej radzić na progach zwalniających (poza jedną jedyną Teslą co ma ciężkie baterie w podłodze).
Środek ciężkości idzie wysoko, a co za tym idzie lubią się przewrócić.

Podczas jazdy jakoś nad tym panuje ESP, ale jak siła pochodzi z zewnątrz to nie ma zmiłuj.