Wpis z mikrobloga

Komputer dla kuzynki po kosztach. Bez zbędnego biadolenia - ma laptopa który ma już dobre kilka lat. Procesor AMD, chodzi to tak, że ohhh... Ale co się spodziewać od laptopa który 5-6 lat temu kosztował 1000zł jako nowy. Jej matka nie ma za bardzo pieniędzy, ale zbliżają się jej urodziny więc można coś pokombinować z tego co gdzieś się wala.

Mam monitor, stary ale jary, po wymianie kondensatorów - działa i to jest najważniejsze. Mam też procesor na socket 1155 i5-3470, którego miałem wystawiać na olx, ale jeżeli się przyda to nie ma sensu za grosze go sprzedawać. Myszkę się znajdzie bo gdzieś miałem chinola jakiegoś, klawiaturę jakąś tanią się kupi. Od biedy mam dysk 250gb HDD. Zostaje problem całej reszty. I tutaj pytanie do Was, jak tu coś tanio, w załóżmy budżecie do ok. 150 zł z lekkim hakiem wykminić?
Myślałem nad jakimś optiplexem, do okolic 150-160 zł można kupić 980/990. A może lepiej coś samemu próbować poskładać? A może komuś wala się w szafie coś, co ma brakujące w/w elementy lub po prostu chce się pozbyć "przydasie" w jakiejś sensownej cenie? Albo znacie dobry sklep / ludzi handlujący sprzętem poleasingowym tego typu co mają czasami w dobrych cenach takie komputerki z zachodniej granicy?
Wszelkie pomysły i propozycje mile widziane ;)

#komputery
  • 6
@LrPrl nie znam się na temacie, ale nie lepiej jej kupić jakiegoś lapka za jakieś 2-2,5 tysia nowiutkiego niż zbierać takie stare badziewia które po jakimś czasie i tak będą jak ten jej stary komp? Rozumiem ideę ze chcesz pomóc i tak dalej ale jest sens przesiadać się z badziewia na badziewie po jakimś czasie? Jeśli się mylę to poprawcie mnie
@Lubie_Pizze: cóż, jest pewna rozbieżność cenowa jeżeli chodzi o 150zł a 2000zł czyż nie? Tym bardziej, że procesor który wymieniłem wyżej - nie należy do najsłabszych, swoje lata też ma, ale będzie niewiele słabszy niż te w laptopach po ok. 2000zł. No i nie ma porównania jeżeli chodzi o AMD 2 rdzenie 2 Ghz jak dobrze pamiętam vs 4 rdzenie 3,2 (do 3,6 w turbo), przeskok wydajnościowy i tak poczuje. Fakt,
@Lubie_Pizze: Jak się popsuje - to naprawię :P Aczkolwiek z doświadczenia - to laptopy są bardziej awaryjne i droższe/cięższe w naprawie niż komputery stacjonarne i zwykle dawałem radę samemu wszystko ponaprawiać :)
Wiem, że większość będzie uważała wyższość nowego sprzętu nad starym, wiem też, że ludzie są wygodni i wolą iść i kupić laptopa za 2k zamiast bawić się w stacjonarki, bo mają już wszystko gotowe - ale dam radę, o