Wpis z mikrobloga

@anemiczna_: Chciałbym poznać Twój punkt widzenia. Jesteś kobietą. Masz prościej w życiu.

i żeby nie być gołosłownym i rzucać słowa na wiatr

- dziewczyny się szanuje i "bije się kwiatkiem" wpajane odkąd pamiętam, że dziewczyna to ktoś uprzywilejowany. kiedy to taki sam człowiek jak facet zdolny do takich samych złych rzeczy
- dziewczyna zawsze otrzymuje wsparcie gdy czuje się źle... wystarczy że zrobi scene, on mi zrobił tamto i wszyscy się
@r5678: Te pozytywy bycia kobietą, które wymieniłeś działają i mają sens jeśli mówimy o zdrowej psychicznie i fizycznie kobiecie, ktora jest nastawiona na korzystanie z pomocy/uwagi mężczyzn.
Jeśli mamy kobietę, która w swoim życiu przeszła wiele traum lub zmaga się z cierpieniem psychicznym to kompletnie ma w dupie te pozytywy i ułatwienia, a czasami są one nawet utrudnieniami. Także, można być kobietą i powiedzieć, że jest się niezadowolonym z życia.
@Urawis: Co dokładniej masz na myśli ? Wiesz gdy ja miałem problemy to ciężko mi było gdziekolwiek uzyskać jakąkolwiek pomoc i wsparcie a na prawdę nie wiele było potrzeba. Stąd mój wniosek, bo gdybym ja miał taką możliwość będąc w na prawdę #!$%@? sytuacji psychicznej, w różnych etapach życia to na prawdę było by mi znaczniej prościej, lżej i lepiej, a nie gdzie człowiek może liczyć tylko i wyłącznie na siebie,
@r5678:
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twój poprzedni komentarz, ale odebrałam go, że będąc kobietą nie da się być niezadowoloną z życia, bo można liczyć na nieograniczone wsparcie ze strony mężczyzn i być ogólnie traktowanym przez społeczeństwo lżej w porównaniu do płci męskiej.
A ja twierdzę, że jak to wszędzie bywa, istnieją wyjątki. Są kobiety, które pomimo życia na tym poziomie easy, jednak mogą szczerze powiedzieć, że nie lubią swojego życia
@Urawis: To zależy jak ktoś odbiera nie zadowolenie z życia. Skupiąc się na memie, tzn, kiedy ktoś w całym swoim życiu nie znajduje nic pozytywnego tzn że jest bardzo źle. Wiem co to znaczy jak jest bardzo źle i gdybym był kobietą, byłoby mi nie wyobrażalnie prościej i lżej i mógłbym uzyskać taką pomoc, której jako facet uzyskać nie mogłem. Gdzie na prawdę nie liczy się wtedy czy jest to ktoś
@r5678: Jak zycie psuje się od samego początku, czyli właściwie od urodzenia, to korzyści z bycia kobietą nie mają żadnego znaczenia, bo sytuacja jest zbyt poważna, aby ją załagodzić takimi lekkimi środkami jak zwykła rozmowa. Ogólnie to ja się skupiam na skrajnych sytuacjach, a nie o to Ci chodzi.
Chociaż, każdy w życiu ma szansę na doznanie tak ogromnej straty/krzywdy, że pocieszająca rozmowa z innymi i myśl, że ma się kogoś
@r5678: Ale ty jesteś oderwany od rzeczywistości. Idealizujesz bycie (ładną i popularną) kobietą i myślisz, że wszystkie problemy życiowe automatycznie znikają, bo ktoś ci otworzy drzwi, a jak masz zły humor to stado napalonych oblechów będzie gotowe cię "pocieszać" myśląc jak ci się dobrać do majtek.

Dziewczyna nie musi BAĆ się o swoje życie. Nie ma takich sytuacji.


xDDD Kobiety się (słusznie) boją wyjść gdzieś same po zmroku, ale co ty
Ale ty jesteś oderwany od rzeczywistości. Idealizujesz bycie (ładną i popularną) kobietą i myślisz, że wszystkie problemy życiowe automatycznie znikają, bo ktoś ci otworzy drzwi, a jak masz zły humor to stado napalonych oblechów będzie gotowe cię "pocieszać" myśląc jak ci się dobrać do majtek.


@pianinka: 10/10 jeżeli chodzi o spłycenie i przeinaczenie mojej wypowiedzi. oraz wygodne pominięcie dalszych wypowiedzi.

Boją się wyjść same po zmroku, ok ile razy spotkało cię
@r5678:

Boją się wyjść same po zmroku, ok ile razy spotkało cię złego, jakąś krzywda żebyś miała podstawę się bać ?

Nie mówimy o sytuacjach w głowie a o tym co cię spotkało i nie chcesz aby się powtórzyło ?


Wielokrotnie byłam klepana po tyłku na mieście znienacka, macana po cyckach, śledzona przez obleśnych facetów wykrzykujących za mną propozycje seksu, jak i większość moich koleżanek, nie da się zliczyć tych sytuacji.
@JBFC: a potem taki wychodek ujada '' czemu żadna pOlka mnie nie chce, nie mam żadnych kolegów i jestem samotny. Przecież jestem świetnym gościem, zabawnym, sarkastycznym, miłym i bardzo inteligentnym ( może nawet za bardzo). Mam depresje, ludzie mnie nie rozumieją i nie doceniają". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kuba-jikj: ja rozumiem że ludzkie mózgi nie nadają się do portali internetowych, ale chociaż jeden przykład tej samej osoby piszącej oba takie wpisy pomógłby tej tezie. Inaczej możesz pisać "wypokek ujadał na dudę, a teraz na czaskowskiego, hehe" i będzie to miało tyle samo sensu bez pokazania że to ta sama osoba.