Wpis z mikrobloga

W zasadzie od zawsze jeżdżę na rowerach MTB, ale ostatnio wzięła mnie chęć na spróbowanie szosy, jednak w moim mieście większość ścieżek jest albo z kostki albo szutrowa. Czy kupno rowera typu #gravel byłoby dobrym rozwiązaniem w moim przypadku?

  • 12
@Lewo: Główna różnica - jak na tym się #!$%@? ;) . Ogólnie jako typ roweru nie ma on dla mnie na obecną chwilę wad. Jest wygodny i bardzo uniwersalny. Super jedzie się zarówno po asfalcie, kostce brukowej jak i szutrowej ścieżce.

Trzeba sobie go tylko odpowiednio ustawić pod siebie. Mnie np na początku bardzo bolały dłonie. Dostosowałem jednak optymalne dla siebie nachylenie kierownicy i ból zniknął całkowicie.
@enzojabol: Ja właśnie zastanawiam się nad gravelem który byłby komfortowy - pozycja bardziej pionowa / 45stopni, żeby dało się przejechać przez miasto i czasem jakieś gałęzie, kamyki. 90% to bedzie ubity szuter / asfalt i raczej płaskie nachylenie.

W sumie jeszcze nie weryfikowałem dostępności graveli, ale myślałem np. nad https://kross.eu/pl/rowery/szosowe/gravel/esker-4-0-khaki-matowy bo jest stalowy a ja trochę ważę i będzie tłumić drgania. Tylko niewiem czy dużo nie stracę na wadze -> czyli
Na co polecasz patrzeć na gravelu?


@Lewo: Na to żeby mieścił się w twoim budżecie... Ja szukając roweru pytałem w wielu miejscach co warto kupić i odpowiedzi dostawałem od sasa do lasa. Naprawdę. Zdecydowałem się na Romet Aspre 1 i jestem mega zadowolony ale nie mam porównania z innymi więc możliwe że jest coś lepszego.

I jakbyś mógł podać jakieś liczby ile km/h średnio na góralu Ci wychodziła prędkość a ile
@Lewo: To nie świruj moim zdaniem. Jak zaczniesz jeździć to zaraz coś zrzucisz. Wydaje mi się, że branie specjalnie "bardziej wytrzymałego roweru" nie ma żadnego sensu.
@enzojabol: spoko, ja akurat nie zamierzam chudnąć na nim - po prostu lubię dużo jeździć. I jeśli chodzi o stal to myślałem ponieważ mam wrażenie, że przy jeździe po wałach (szutry) nie będzie tak dawać po nadgarstkach i że aluminium sztywne ale też mniej wytrzymałe (tzn jak coś pęknie to koniec :D).

Jeszcze myślę o Aspre 2 (na grx) i może być aluminium, ale też brak sztywnej osi (nie wiem jak
@Lewo: Co do tego dawania po nadgarstkach to powiem ci że w szoku byłem jak ten rower jest wygodny i jak tłumi drgania dzięki karbonowemu widelcowi. Serio. Wcześniej z karbonem nie miałem styczności. Spodziewałem się tak jak ty właśnie, że to będzie strasznie sztywne i niekomfortowe i łapy będą bolały. Nic z tych rzeczy. Jest naprawdę komfortowo. W razie czego zawsze możesz sobie drugą owijkę dorzucić, żeby jeszcze lepiej tłumić drgania.
@enzojabol: jeśli chodzi o stal / aluminium - esker 4.0 ma 12.2kg, inne gravele aluminiowe mają koło 11. Myślę że około ~1kg przy mojej wadze nie jest tak odczuwalne (no chyba że przy wnoszeniu roweru do bloku ;( ).
Finalnie nie będę uparcie się trzymał tego materiału, zobaczymy co będę miał dostępne w sklepach i jakie odczucia będą przy przymierzeniu roweru.