Wpis z mikrobloga

@Martinoz: ja #!$%@?ę Białystok to jednak stan umysłu. Policja broni patusów "dla świętego spokoju", urzędnicy nie dają sobie rady z patusami "bo niemoc prawna", uczciwie pracujący ludzie z domu pogrzebowego dają się bić i wyzywać śmierdzącemu śmieciowi xd. Tam nie ma faktycznie mocnych na niego, nie dziwne, że obrósł przez lata w piórka i się czuje wszechmocny, skoro w istocie, tak jest xd. Na Knura nie ma sposobu.
@Cineczeq: zakładanie, co bym zrobił, jest lekko aroganckie, nie znasz mnie (a pracowałem z klientami, również agresywnymi). Jak ktoś Cię fizycznie atakuje, to nie myślisz nad tym, czego oczekuje pracodawca, tylko się bronisz. No chyba, że nie masz tych słynnych "jaj", i to jest ogólnie problem w dzisiejszych czasach. I dlatego, że ludziom uczciwym, sprawiedliwym i okuratnym brakuje jaj, bo się wiecznie boją jakichś (realnych lub nie) konsekwencji, to patologia wchodzi