Wpis z mikrobloga

Cześć! Przeglądając ostatnio internety natknąłem się na pewien artykuł portalu wPolityce.pl, który pięknie ukazuje, jak toporna propaganda i niemerytoryczne argumenty potrafią przesłonić jakąkolwiek rzeczową dyskusję. Postanowiłem przeprowadzić krótką analizę tego tekstu. Zapraszam do lektury. Poniżej link do artykułu.

https://wpolityce.pl/polityka/510797-zrodlem-ataku-na-jacka-sasina-jest-slepa-nienawisc

TŁO WYDARZEŃ: Jacek Sasin wydał 70 mln zł z pieniędzy podatników na wydrukowanie kart wyborczych w celu przeprowadzenia wyborów kopertowych, które ostatecznie się nie odbyły. Decyzja ta nie była ugruntowana żadnymi solidnymi podstawami prawnymi.
SKUTEK: Środowiska opozycyjne zaatakowały Jacka Sasina, oskarżając go o zmarnowanie ogromnej sumy ze środków publicznych.

Pracowniku portalu wPolityce.pl, pan Adam Sosnowski, postanowił stanąć murem za Jackiem Sasinem i wziąć w obronę jego osobę. Jednak sposób, w jaki to robi jest do prawdy kuriozalny. Spójrzmy zatem jakich argumentów używa, aby odeprzeć te ataki:

1. Na początek kilka cytatów Jacka Sasina mających ukazać go jako człowieka moralności:

"Polityk powinien kierować się wartościami chrześcijańskimi", "Warto wybrać moralność", "Sensem życia nie może być kariera lub dokopanie komuś innemu", "Kiedy kierujemy się wiarą, to życie nasze nabiera innego wymiaru"


2. Następnie autor mówi, że Sasin jest 'częstą ofiarą ataków środowiska skupionego wokół „Gazety Wyborczej”'. Na potwierdzenie tej tezy pokazuje przykłady tych ataków:
- agresja słowna na każdego kto wspiera PiS
- cytaty przeciwników: „dorżnięcie watahy” czy „siadaj, kurduplu”
- cytat Kidawy-Błońskiej: "jeżeli poprą projekt PiS-u to znaczy, że są nic niewarci”.

3. Widząc tak obrzydliwe ataki, autor ubolewa, że debata publiczna w Polsce na tak niskim poziomie. Żałuje, że Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać i że nie są "zjednoczonym narodem" tak jak kiedyś.

4. Następnie autor wspomina postać Jana Pawła II - jego pielgrzymki do Polski, śmierć oraz fakt, że "wielkim człowiekiem był". W skrócie: kiedyś był papież i wszyscy go lubili (bez względu na poglądy polityczne). Dziś nie ma papieża i wszyscy się kłócą.

5. Wniosek: musimy wypracować w sobie umiejętność dialogu. Nie będzie dialogu, jeśli nie będziemy mieli wspólnych wartości - a konkretnie chrześcijańskich wartości - takich jakie wyznaje Jacek Sasin.

6. Następnie autor powołuje się na książkę pewnej Pani Profesor, która twierdzi że "uznanie Dekalogu jest podstawą zdrowego współżycia społecznego".

W ten oto sposób przechodzimy do konkluzji. Uwaga, łapcie się za krzesła!!

7. Opozycja tych wartości nienawidzi i właśnie to jest źródłem ataków na Jacka Sasina. A sprawa tych pakietów wyborczych? Eee tam, to tylko pretekst! Tzw. fakt medialny, wykorzystywany do tego, aby go zaatakować.

8. Jacek Sasin stanął przed wyborem: moralność vs. polityka. Te okrutne, opozycyjne elity wybrały politykę i podgrzewanie emocji. A my wszyscy powinniśmy wybrać moralność i pamiętać to, co powiedział kiedyś Jacek Sasin:

„Sensem życia nie może być kariera lub dokopanie komuś innemu. Kiedy kierujemy się wiarą, to życie nasze nabiera innego wymiaru”.


------------------------------------------------

Ilość fikołków propagandowych, jakich dokonał pan redaktor jest wręcz porażająca. Wymieńmy je wszystkie:
1. Kompletne pominięcie istoty sprawy (zmarnowanie 70 mln zł) i przekierowanie całej dyskusji na temat walki opozycji z moralnością chrześcijańską.
2. Zepchnięcie na margines najważniejszych głosów krytyki wobec Sasina i umniejszanie ich roli jako 'byle pretekst do ataków'.
3. Skupianie się wyłącznie na wulgarnych, niemerytorycznych atakach opozycji i przedstawienie ich jako głównej linii krytyki. Jest to tym bardziej kuriozalne, bo jak twierdzi autor:

"Nie chodzi tu wcale o wyścig, kto powiedział coś gorszego i czyje wypowiedzi #!$%@? większe chamstwo"

4. Wybielanie Sasina, ukazywanie go jako człowieka moralności w obliczu poważnych oskarżeń.

#analizapropagandy #propaganda #wpolityce #bekazprawactwa #polityka #sasin
zjadlbymbanana - Cześć! Przeglądając ostatnio internety natknąłem się na pewien artyk...

źródło: comment_1595857236gJ6mWOx4n7dcftCMdMk4WI.jpg

Pobierz
  • 5
jak walczyć z czymś takim?


@Skuty: Myślę że najlepiej jest po prostu śmiać się z czegoś takiego. Wyśmiewanie, wytykanie palcami i utrata autorytetu to jest to co najbardziej może dotknąć takich propagandystów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)