[MateriaBarionowa]

Jest jednak panaceum na całe zło świata.
Dobrowolne wymieranie ludzkości.
Zazdroszcze mamutom. Jakie problemy mają mamuty? Walka o przetrwanie, głód, choroby, zerwanie z mamucicą? Czy mamuty muszą podawać Babci Mamucicy morfine w terminalnym stadium raka bo ma ekstremalne bóle? No nie.
Dobrowolne wymieranie ludzkości, zatrzymajmy w końcu karuzelę #!$%@?.
#filozofia #antynatalizm #takaprawda

[Entelechia]

@MateriaBarionowa: ale po co?

[xarcy]

@Entelechia:
To zwolennicy rozmnażania powinni odpowiedzieć, dlaczego się rozmnażają.
Oni wykonują akcję (zrobienie dzieciaka), którą trzeba uargumentować. Antynataliści zachowują status quo - brak nowego życia.

[Entelechia]

@xarcy: chyba postawiłeś obecny stan rzeczy na głowie, skoro nazywasz działania antynatalistów statusem quo. Obecnym stanem rzeczy jest to, że ludzie rodzą się, dobierają w pary, rozmnażają i zdychają. To jest właśnie status quo.

A rozmnażają się, bo chcą i mogą. To dość proste. Nie sądzę, żeby w jakikolwiek sposób poczuwali się do odpowiedzialności za cierpienia odczuwane przez spłodzonego gówniaka.

Dalej jednak nie rozumiem, czemu mielibyśmy zatrzymywać przedstawienie ¯\_(ツ)_/¯

[hehexdlollmao]

Jest jednak panaceum na całe zło świata.

@MateriaBarionowa: Zwierzęta też cierpią, jeśli chcemy zlikwidować całe zło to przestać rozmnażać się musiałyby wszystkie żywe organizmy, w tym te z innych wszechświatów o ile takowe istnieją.

[hehexdlollmao]

Obecnym stanem rzeczy jest to, że ludzie rodzą się, dobierają w pary, rozmnażają

@Entelechia: I robią to bezrefleksyjnie.

A rozmnażają się, bo chcą i mogą.

@Entelechia: Zgadza się, czyli powody czysto egoistyczne.

To dość proste.

@Entelechia: I okrutne. Jakbym chciał i mógł cię zabić, to byłoby to okej?

Nie sądzę, żeby w jakikolwiek sposób poczuwali się do odpowiedzialności za cierpienia odczuwane przez spłodzonego gówniaka.

@Entelechia: W taki, że

[Entelechia]

@hehexdlollmao:

I robią to bezrefleksyjnie.

Jak na moje to zbyt absolutne stwierdzenie. Spora część rozmnażających się na pewno ma jakieś refleksje przed poczęciem dziecka.

Zgadza się, czyli powody czysto egoistyczne.

No i co z tego? Co jest złego w powodach czysto egoistycznych?

I okrutne. Jakbym chciał i mógł cię zabić, to byłoby to okej?

Dla mnie nie. Sama w sobie akcja nie jest ani ok, ani nie ok.

W taki, że

[hehexdlollmao]

Spora część rozmnażających się na pewno ma jakieś refleksje przed poczęciem dziecka.

@Entelechia: Jakieś refleksje to za mało.

No i co z tego? Co jest złego w powodach czysto egoistycznych?

@Entelechia: Nic jeśli chodzi o coś co nie krzywdzi innych, na przykład czysto egoistycznie #!$%@? się dzisiaj. Natomiast problem z takimi powodami pojawia się, kiedy w grę wchodzą inne osoby, nie mogę na przykład zabić cię bo chcę.

Dla

[Entelechia]

@hehexdlollmao:

Jakieś refleksje to za mało.

Dla Ciebie tak, dla innych najwidoczniej nie.

Nic jeśli chodzi o coś co nie krzywdzi innych, na przykład czysto egoistycznie #!$%@? się dzisiaj. Natomiast problem z takimi powodami pojawia się, kiedy w grę wchodzą inne osoby, nie mogę na przykład zabić cię bo chcę.

Czyli egoizm nie ma tutaj nic do rzeczy.

Dlaczego? Tylko dlatego, że chodzi o ciebie? Pana Jasia z ulicy już mogę?

[hehexdlollmao]

Czyli egoizm nie ma tutaj nic do rzeczy.

@Entelechia: Ma, bo chcę i bo mogę to nie są wystarczające powody by krzywdzić innych.

Nigdzie nie napisałem, że mnie nie możesz zabić.

@Entelechia: Pytałem czy byłoby to okej, napisałeś, że nie.

Jeśli chodzi o pana Jasia z ulicy to jest poza moim kręgiem zainteresowań

@Entelechia: Czyli zabicie go byłoby okej czy nie?

Nie było, bo nie istniało nic, co mogłoby