Wpis z mikrobloga

@rochu80: hahaah pocieklo ;D pamietam, ogladalem to xd zastanawialem sie caly czas jak to mozna bylo nie poczuc tego ze sie samemu zesralo, i jeszcze sie chwalic ze nic nie poszlo... przeciez pomimo upojenia alko..... no #!$%@?, to juz goha lepsza bo ogarnela sytuacje i chciala to ukryc.... (pamietna sytuacja z "masz sonia, przykryj sie")