Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +24
mam takie fazy na jedzenie, które mogłabym jeść codziennie i tylko to i aż do porzygu. były to ostatnio:
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
kilo-bravo +60
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co to za pajęczyny?
Gdzie ty znalazłeś takiej jakości fotę z lat 80tych?
Moda czy lenistwo? Babki z własnej kieszeni kładą dobry geld żeby ktoś im piździsko woskiem wysmarował bo łatwiej jest doczyścić psiochę niż bobra. Zwłaszcza jak ci z hydraulika raz na miesiąc cieknie.
Teraz nawet dziewice i emerytki się strzygą, żeby im się kłaki w rozklapiochę nie przyklejały.
Czasy się zmieniły. Sam pamiętam jeszcze nie tak dawno że facet pach nie golił bo to "pedalskie", a teraz się okazuje, że to
Ja to akurat jestem zły przykład, bo nie jestem ulańcem i dopóki jest mniej niż 35 stopni w cieniu to się nie pocę wcale, ale akurat jakbym używał jakiegoś fawkulce czy innego sztyftu to wolałbym, żeby mi się kłaki w łożysko nie wkręcały
@pseudoelita: człowiek się poci, ale wrażenia estetyczno zapachowe bez porównania
Gdyby golenie psiochy było "niezdrowe" to by wam ginekolog zakazywał golić. Tyle, że nie zakazuje