Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, popełniłam duży błąd w swoim życiu. Zgodziłam się na ryzykowny seks, bez zabezpieczenia i teraz w głowie siedzi mi, że mogę być zarażona HIV. Mój partner twierdzi, że jest zdrowy, badał się w lutym, też nie doszedł we mnie, nie miałam kontaktu z jego spermą ani z krwią.

Wyczytałam, że minimalna ilość krwi potrzebna do zakażenia to 0,1ml czyli duża kropla, która byłaby widoczna na jego penisie. Czy bez kontaktu z krwią, spermą, po krótkim stosunku można być zarażonym?

I uprzedzając - to było nierozsądne i nie w moim stylu, jednorazowy wyskok na kolacje z facetem, który mnie zauroczył :((

#hiv #seks #rozowypasek i #niebieskipasek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f2ac26965ae7239fe3d4510
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania: po pierwsze: tyzyko zarazenia jest male. Przy stosunku pochwowym z osoba zarazona jest to 8 na 10 000 przypadkow:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_nabytego_niedoboru_odporno%C5%9Bci
(Wg tabelki w sekcji "transmisja wirusa").
Brak kontaktu ze spermabjeszcze to obnizy.
Po drugie: jesli partner fsktycznie byl ok w lutym, to mial "tylko" pol roku na zarazenie sie - to zmniejsza szanse.
Wiec jest ok.
Jedno co nie.jest ok, to to, ze i tak sie musisz zbadac - sprawdz
OP: W wieku 22 lat miałam do tej pory jedynie dwóch partnerów - więc tak, wychodzi na to, że „chad” mnie zdobył.

Wyczytałam, że chodzi też o kontakt „błony śluzowej” u czubka penisa z pochwą/odbytem ale nie mogę znaleźć potwierdzenia...

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri