[aski]

Noszę się z przejściem na b2b, ale mam jedną kwestię, która mnie zaatanawia, a jest nią zarobek w przypadku choroby. Mam zamiar opłacać dobrowolne chorobowe, ale w podstawowej stawce zasiłek wynosi 80% z ~3,1k czyli chorując dostaję tak naprawdę głodową pensję. Można chorobowego płacić więcej, ale czy to się opłaca? Czy ktoś z Was ma może doświadczenie z prywatnymi firmami, które oferują ubezpieczenia chorobowe? Głównie zależałoby mi na braku problemów z wypłatą świadczenia w przypadku choroby. Kto jest bardziej skory do wypłaty tego co mi należne? ZUS czy "prywaciarz"? #b2b #pracbaza #praca #pracait

[l.....e]

@aski: Ja nie place chorobowego, jak jestem chory ide na homeoffice ¯\_(ツ)_/¯ Jest ryzyko jest zabawa jak zachoruje tak, ze nie bede mogl pracowac to nie dostane kasy, ale przez kilka lat jeszcze mi sie nie zdarzylo.

[ayyy_lmao]

@aski: na b2b musisz sobie tak ustalić stawkę żeby mieć z czego żyć jak nie będziesz pracował. To samo się tyczy urlopu.

[Lonate]

@ayyy_lmao: Można tez wynegocjować umowę z płatnym urlopem ;) Znam takie przypasdki

[ayyy_lmao]

@Lonate: prawda, można tak. Ale jeśli w kontrakcie tego nie ma, to trzeba ratować się nieco wyższą stawką.

[C.....i]

@aski: Dogadaj się z pracodawcą co do płatnego L4. Zwykle więcej wytargujesz w podstawie albo dostaniesz 10-15 dodattkowych dni wolnych w skali roku.

[aski]

@less_is_more: no właśnie takie coś mnie nie urządza, wolę spać spokojnie
@ayyy_lmao: stawkę mam odpowiednią i umiem oszczędzać, ale życie pisze różne scenariusze i wolę mieć jakiś przyplyw gotówki w sytuacji jakbym był "out" na 3 miesiące na przykład
@Lonate: wypoczynkowy urlop mam płatny w odpowiednim zakresie. Chorobowe jest jednak całkowicie po mojej stronie i niestety nie ma tu czego negocjować :/

[Lonate]

@aski: No nie, chorobowy to co innego.

Koleżanka jak pierwszy raz dostała ofertę b2b to się zarzekała, że pracodawca daje jej chorobowy płatny xD Też się śmiałam, że chorobowy płatny ma jak sama sobie opłaci. Nie wierzyła. Ba, jeszcze do tego pełna nadziei mimo że nawet w umowie tego nie było, ale na gębę jej obiecali! Się zdziwiła dziewczyna potem

[l.....e]

no właśnie takie coś mnie nie urządza, wolę spać spokojnie

@aski: Nie wiem, ja nawet jak bylem na UoP to przez ponad dekadę na palcach jednej reki moge policzyc ile dni bylem na "chorobowym". Zarządaj wiecej kasy na fakturze, zeby sie zabezpieczyc i tyle.

[h.....s]

@less_is_more: to super, ale mogło się równie dobrze wydarzyć że byś był rok bo miałeś jakiś wypadek, op dobrze robi że chce się zabezpieczyć

[l.....e]

wydarzyć że byś był rok bo miałeś jakiś wypadek, op dobrze robi że chce się zabezpieczyć

@hamskloss: No to mowie o wiekszje kasie na fakturze. Co za roznica czy dostaniesz z "chorobowego" czy odlozysz sam kase w kwocie ktora wystarczy ci na przezycie kilkunastu miesiecy bez przychodu? Dla mnie w ogole idea chorobowego to rak.

[aski]

@less_is_more: To ja może odpowiem klasykiem
"Szlachetne zdrowie
Nikt się nie dowie
Jako smakujesz
Aż się zepsujesz"
Dziś jestem zdrowy, ale żyjemy w takich czasach że lepiej zabezpieczać się wszystkimi możliwymi metodami. Tobie to może niepotrzebne, ale ludzie są różni.
Ta dyskusja pobiegła w trochę złym kierunku - przede wszystkim szukam opinii o prywatnych ubezpieczeniach.

[aski]

@less_is_more: żeby przeżyć kilkanaście miesięcy bez dochodu na takim samym poziomie potrzebowałbym chyba jakieś 70k. A choroba wiąże się jednak ze sporymi wydatkami. Sorry, ale nie zarabiam tyle, żeby zrobić sobie taką poduszkę.

[tereferee]

@aski: to zostań na uop

[l.....e]

@aski: To przejdz na UoP ¯\_(ツ)_/¯

EDIT: zrobilem 3 sekundowy reaserch na googlach, jest w pip firm oferujacych ubezpieczenie o ktorym mowisz, robiles w ogole rozeznanie?

[h.....s]

@less_is_more: juz ja widzę jak po roku pracy masz odłożone na rok życia na takim samym poziomie, musiałbyś odkładać 50% swojego wynagrodzenia więc albo jesteś niesamowicie ogarnięty i zarabiasz w pytę, albo żyjesz jak biedak, albo jesteś zwykłym internetowym napinaczem ;) zgadnij które obstawiam?

[l.....e]

juz ja widzę jak po roku pracy masz odłożone na rok życia na takim samym poziomie, musiałbyś odkładać 50% swojego wynagrodzenia więc albo jesteś niesamowicie ogarnięty i zarabiasz w pytę, albo żyjesz jak biedak, albo jesteś zwykłym internetowym napinaczem ;) zgadnij które obstawiam?

@hamskloss: W sumie w dupie mam ktore co obstawiasz. Jesli koles boi sie, ze za chwile bedzie tak chory ze nie bedzie w stanie pracowac to niech idzie

[zibizz1]

@aski: daruj sobie chorobowe, równowartość zapłać na jakieś ubezpieczenie prywatne. Mój syn w żłobku miał 40zl/rok. Za każdy dzień w szpitalu po 3 miał 100zl

[p.....p]

@aski: pamiętaj, że wszelkie zapisy o płatnych urlopach i L4 to gwóźdź do trumny w ustaleniu stosunku pracy xD jak ci dojebią podatki do zapłaty plus kary to trochę poczujesz xd

[zibizz1]

@aski: można zwiększyć podstawę w ZUS świadczenie chorobowe sie zwiększy ale składki wszystkie też. Kobiety przed zajściem w ciążę zmieniały na maksymalnie składki, z 2 płaciły a potem L4 przez 6 miesięcy i rok macierzyńskiego