[d.....1]

Jak chodzicie do zawodówki to straszna u was patola?
Widzę na wykopie masę ludzi mających tendencję do obrażania liceów i studiów, że nic po tym nie ma, a w zawodówkach fach w ręku. Tak fach, który z kursem zrobicie w miesiąc,a będziecie przebywali z najgorszą patolą miasta(przynajmniej u mnie, obok jednej konkretnej ludzie boją się przechodzić, bo mogą ich skroić) kolega chciał zostać elektrykiem po miesiącu przeszedł do liceum, a po lice zrobił w krótkim czasie kurs i ma to samo
#zawodowka #szkola #studbaza #licbaza

[a.....k]

@daxter501:
Ale to raczej kwestia wychowania, a nie szkoły

[d.....1]

@ameliniowyguzik: ale ci najgorzej wychowani idą do zawodówki najczęściej. Choć w pewnych liceach też tak zaczyna być, bo w niektórych miastach jest ich sporo za dużo, u mnie w 60 tys mieście nie ma takiego problemu, bo są tylko 2 prawdziwe licea

[Stah-Schek]

@daxter501: u nas jednak większość osób która coś reprezentowala a chciała zawód to szła do technikum

[d.....1]

@Stah-Schek: wydaję mi się, że jest tak prawie wszędzie

[e.....r]

@daxter501: Są elitarne zawodówki które mają podpisane umowy z konkretnymi zakładami pracy i tam faktycznie się czegoś nauczysz i od razu jak jesteś dość kumaty masz robotę zapewnioną i fajnie płatną pracę. 97% zawodówek to wylęgarnia patologii, chlanie i palenie w kiblach oraz w CEZach oraz jego zamiatanie, generalnie 0% praktyki. Wtedy w większości przypadków praca u janusza za grosze, budowlanka albo żerowanie na 500+ po poznaniu lokalnej lolitki.