Wpis z mikrobloga

@BananowySzymon: Nie wiem, czy takie określenia jak "narkoman", bandyta", czy "niech w ramach pokuty pogoni Pan tego narkomana" nie wydadzą mu się podejrzane w takim piśmie. Po drugie ewentualni donosiciele może wolą zaplusować u Konona, aniżeli patrzeć na ilość wyświetleń. Po trzecie na kopercie musi być pieczątka z Olsztyna, bo już na to zwracają uwagę.
@BananowySzymon: Dobra robota, ale mimo wszystko trzeba usunąć cyfrowy podpis, który mimo wszystko powinien być pisany odręcznie, dla lepszego efektu. Zmieniłbym słowa typu "narkoman", "bandyta", "...pogoni Pan", bo te wyrażenia nie pasują do oficjalnego pisma, szczególnie od osoby duchownej.
Można dopisać, że jego pradziadek Piłsudski nie tolerował w swoich szeregach żołnierzy uzależnionych od narkotyków i alkoholu, więc dlaczego jego prawnuk pozwala osobie uzależnionej od alkoholu i rozpuszczalników na traktowanie go niczym
@BananowySzymon: dodaj jakieś powołanie się na encyklikę z łacińska nazwa. Jakieś Santo subito, totus tus, czy cokolwiek ( knur i tak nie zna łaciny).
Nie narkoman a osoba która zbłądziła na scieżce życia i szuka zapomnienia w używkach chemicznych odrzucając ducha świętego.
Nie bandyta tylko grzesznik i osoba pogubiona.
Nie na raka tylko na nowotwór. Rak to jeden z nowotworów złośliwych. A nie oddzielna choroba.
Nie "pogoni pan" tylko głosi słowo