Wpis z mikrobloga

@Pas-ze-mna-owce: Mundurowych jest mniej niż pozostałej części społeczeństwa. Po służbie wraca normalnie do domu i nie chodzi wszędzie w grupie kilkudziesięciu innych mundurowych. Będzie w chałupie siedział cały czas pod bronią czekając na atak? Będzie się oglądał na ulicy czy ktoś go nie zaatakuje? Będzie się bał czy ktoś go nie pobije jak pójdzie na zakupy, albo jego żona? Albo dziecko do szkoły? Przecież to życie w permanentnym stresie. Ilu pozamyka?
@dr3vil: Po czym koledzy, tego który dostał nożem w bebechy zastrzelą nożownika i kilkanaście innych osób i zapanuje wojna domowa. Przypomnij sobie czasy ZOMO, wtedy też mieli przeciw sobie całe społeczeństwo a większość pracowała jeszcze długie lata w policji.
@dr3vil: Zasadniczo to i tak mnie chcą zlinczować, zarówno lgbt jak i kibole, zależy z której strony wiatr zawieje. Protestujący muszą zaproponować coś wojsku i policji żeby przeszli na ich stronę, walcząc z nimi spowodują jedynie że służby użyją ostrej amunicji a za wybite okno spacyfikują pół wsi. Na ukrainie, na majdanie odpowiedzialni za użycie ostrej amunicji byli rosyjscy agenci kgb, zarówno strzelając do protestujących jak i do berkutu, efektem tego