Wpis z mikrobloga

99 + 1 = 100

Tytuł: Niuch!
Autor: Terry Pratchett
Gatunek: fantastyka
Ocena: 6/10

Ostatni tom cyklu o straży miejskiej i mój powrót na Świat Dysku po wielu latach.

Z jednej strony fajnie znów spotkać lubianych bohaterów, z drugiej powodem dla którego w pewnym momencie przestałem czytać Pratchetta był spadający poziom kolejnych pozycji i ta książka to niestety trochę potwierdza. Akcja strasznie długo się rozkręca, właściwe zawiązanie intrygi mamy dopiero gdzieś przed połową książki, wcześniej Vimes głównie kręci się po okolicy bez celu. Drugie pół już lepsze, chociaż niektóre rozwiązania fabularne są po prostu słabe (np. odpowiedź na jedną z głównych zagadek książki Vimes otrzymuje w ten sposób, że schodzi do piwnicy i tam demon który zamieszkuje jego głowę po prostu mu opowiada co się stało).
Styl i humor oczywiście nadal niepodrabialny, ale moim zdaniem to jednak już nie to co w najlepszych czasach.
Podsumowując, raczej dla fanów.

#bookmeter
Pobierz robertvu - 99 + 1 = 100

Tytuł: Niuch!
Autor: Terry Pratchett
Gatunek: fantastyka...
źródło: comment_15978295608ipfoAuTb4PezToce3wPse.jpg
  • 6
@robertvu: Jedno, że Pratchett im bliżej końca tym słabiej pisał. Drugie, że z czasem pisał bardziej poważnie, chociaż dalej z humorem, i to nie do każdego mogło trafić. Co do samego "Niuch" to uważam za całkiem dobre, można trafić gorzej, jak na przykład cykl o Wiedźmach, szczególnie późniejsze tomy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SweetStud: Zakładam, że chodzi ci o wiedźmy a nie o Wiedźmina. Ten cykl jest słabszy pod każdym względem czy to od Straży Nocnej czy od Magów czy od von Lipwiga. Chociaż i tak rozdzieliłbym go na dwie części: bez Tiffany, który był akceptowalny oraz z Tiffany, który jest fatalny, zupełnie jakby napisała go córka Pratchetta.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robertvu: ta książka chyba częściowo była opracowywana przez jego córkę, Pratchett cierpiał na Alzheimera. Może to być powód różnej jakości od poprzednich książek.