Wpis z mikrobloga

@sirupussimplex: a co to za auto i co mu dolega, ze chcesz je zlomowac? Ja kiedys korzystalem z goscia, ktory prowadzil szrot na praczach, tylko ze tam byla inna historia, bo zdawalem auto zdekompletowane / a wg przepisow wtedy, do 10 % wagi moglo brakowac, zas powyzej - liczyli 10 zl za kazdy brakujacy kg. Ja zaplacilem 50 zl gosciowi i odebral sama gola bude na kolach z ukladem kierowniczym swoja
@sirupussimplex: dwa lata temu złomowałem stare auto, i jakiś mireczek tutaj mi polecił stronkę, coś w rodzaju giełdy, na którą się wrzucało ogłoszenie i złomiarze się licytowali. Po 2-3 dniach dostajesz na maila najkorzystniejszą ofertą i i ją akceptujesz albo nie. Potem przyjechał pan z lawetą, załadował auto, podpisaliśmy papiery i dał mi kaskę do ręki. Nie trzeba nigdzie jeździć, nic szukać. Tylko tej stronki nie mogę teraz znaleźć, ale jak