Wpis z mikrobloga

"Babiniec, który się pakuje w sprawy polityczne, jest dla mnie czymś obrzydliwym. Ale kiedy chodzi o sprawy wojskowe, to już szczyt wszystkiego! W żadnej podstawowej organizacji partyjnej kobieta nie mogła zajmować nawet najniższego stanowiska. Dlatego ciągle mówiono, że partia jest antyfeministyczna, że chcemy zrobić z kobiet maszynki do robienia dzieci albo lalki dla mężczyzn. To nieprawda. W opiece nad młodzieżą i w działalności charytatywnej popierałem ich zaangażowanie!
W 1924 roku pojawiły się u mnie kobiety z ambicjami politycznymi! Pani von Treuenfels i Matylda von Kemnitz, chciały zostać członkami Reichstagu, żeby uszlachetniać tam obyczaje. Powiedziałem im: 99% spraw parlamentu to męskie zajęcie, których nie jesteście w stanie osądzić. Chciały zaprotestować, ale nie mogły odpowiedzieć mi tą samą bronią, kiedy im zwróciłem uwagę: nie powiecie chyba, że znacie mężczyzn tak dobrze, jak jak znam kobiety? Mężczyzna, który krzyczy nie jest piękny, ale kobieta jest straszna - im bardziej krzyczy, tym mocniej jej głos staje się piskliwy!

Wszystko co wiąże się z walką i krwią jest wyłącznie męską sprawą, to mężczyzna ponosi ostatecznie konsekwencje. Do wielu spraw trzeba angażować kobiety, bo mają więcej zmysłu praktycznego. Tak na przykład przy urządzaniu mieszkania. Pani profesor Troost zna się na kolorystyce dekoracji wnętrz jak mało który mężczyzna. Cztery kobiety pozostaną na zawsze w mojej pamięci: pani Troost, pani Wagner, pani Scholtz-Klink i Leni Riefenstahl"

#ocieplaniewizerunkuadolfahitlera #ciekawostkihistoryczne #hitler
M.....e - "Babiniec, który się pakuje w sprawy polityczne, jest dla mnie czymś obrzyd...

źródło: comment_1599131678DOyxD2taQ5JxoGDCp7qUaz.jpg

Pobierz