Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vostok: jejku chodzi mi o to czy jak weźmiemy dwie niećwiczące osoby jedna z ładną klatą z urodzenia a druga kijową to czy można założyć, że gdyby zaczęli tak samo ćwiczyć to ten z lepszymi kształtami byłby silniejszy
@Towarzysz_Pawulon:
Mam naturalnie szeroką klatkę plus jakieś jej "wady"(na RTG pytali czy to po wypadku, ale może się nabijali), m.in. wgłębienie w środku, a całość jest tak ukształtowana, że już w 5 klasie podstawówki miałem zauważalnie zarysowane mięśnie na piersi i całe życie mam klatkę wyglądającą jakbym chodził na siłownię- taka iluzja wynikająca z budowy kości.
Wyciskanie nigdy nie było moją mocną stroną, ale kiedy dawno temu byłem na siłowni, w
@Towarzysz_Pawulon:
I tak i nie, mam dużą "dziurę" w okolicach wyrostka mieczykowatego(nabijam się, że musi tam pasować kciuk mojej przyszłej żony). Nie wiem jak to wygląda u innych ludzi, ale u mnie jest jakieś 4-5cm od dna tej "dziury" do przedniej płaszczyzny klatki piersiowej.
@Towarzysz_Pawulon:
No nie do końca. Niby zgadzałoby się, ale powyżej mostka jest z kolei bardziej wysunięta... ciężko opisać jak wygląda ta "wada"- wszyscy medycy mówią o wrodzonej wadzie, a mi to w niczym nie przeszkadza i ogólnie budowa klatki działa na moją korzyść bo wyglądam lepiej niż na to zasługuję ;)
To u mnie dziedziczne, moja matka też ma tę "wadę" w sensie wgłębienie.