Wpis z mikrobloga

@Tylko_noc: z miłą chęcią ale tam gdzie obecnie robimy jest to jakimś obowiązkiem i średnio co godzinę trzeba psikać tym łapy. Ja to przeżyję ale ci ludzie w tej fabryce mają #!$%@?, nie dość, że robią jak roboty, to jeszcze jeden z nich mnie podkablował swojemu kierownikowi, że rozmawiam przez telefon, bo nie ogarnął, że nie jestem pracownikiem tej firmy a jedynie montuje tam więcej kamer dzięki między innymi temu debilowi.
@Tylko_noc: gumowe lub foliowe, w których mimo wszystko pocą się ręce a przy tych temperaturach na halach brakuje jeszcze czegoś nieprzewiewnego, dodatkowo i tak co godzinę masz pryskane łapy.

I tak używam rękawiczek "wampirków" bo syf jak cholera.