Dobra #!$%@?, rzucam palenie po raz drugi. #!$%@?, nie paliłem 2 msc po czym znów zacząłem palić i to 2-3 x więcej.. Robie to teraz dla siebie i dla mojej dziewczyny wiec jeszcze wieksza motywacja #papierosy #rzucampalenie Oby sie udało
@Drezv: kup sobie iqosa ja też nie wierzyłem w to ale mi pomógł rzucić całkowicie jak pomyślę o porannym kapciu w gebie od szlugów to nie wiem jak mogłem być palaczem przez 7 lat. Też na początku nie wierzyłem w iqosa ale po jakimś czasie traci się ochotę na zwykle kiepy i iqosy też.
@Drezv: ja rzuciłem bo mi było szkoda siana paczka dziennie około 15zł razy 30 dni daje 450zl jak ktoś zarabia 2k to prawie 25% swojej wypłaty puszcza z dymem zakładając że pali tyle co ja paliłem to obłęd lepiej wydać te 450 na jakiś kredyt albo odkladac, pozdrawiam i życzę aby się udało ( ͡°͜ʖ͡°)
@Drezv: miałem rzucać ostro od początku tego roku, ale koronka przyszła... a potem dostaje jak mokrą ścierą w ryj - nikotyna zwalcza koronawirusa. I to nie jakiś pudelek, tylko grono francuskich naukowców. Teraz nie drążyłem tematu dalej ( ͡°ʖ̯͡°)
Ale widać że wirus to kicha więc warto rzucić, "nabyło się odporność", także powodzonka ( ͡°͜ʖ͡°)
@Bakardi: ja ostatnio kupuje 2 paczki na dzien to juz przesada w #!$%@?.. w nocy tez przeszkadza mi tak jaby gwizd podczas oddychania i nadmierne pocenie .. tez chrypka i smród z ryja,lekki kaszel.. #!$%@?, nie pale.
@Drezv: Chciałem rzucać niedawno. Nie dla siebie... nikt mnie do palenia nie namawiał ,sam się w to #!$%@?łem. Niestety nie mam już dziewczyny więc i nie mam po co rzucać.
@Drezv: ta... Każda wymówka dobra. Jak nie wirus to stres w pracy, kłótnie w rodzinie, albo w życiu coś nie wyszło. Każdy palacz to przerabiał ¯\_(ツ)_/¯
@Drezv: eszluga. Nie jako substytut, bez zbędnego #!$%@? "że szkodzi bardziej". Eszlug to pomost, ma dać zaspokojnie głodu nikotynowego odzwyczajając od "dymka". Przestajesz myśleć "musze na szlugę",a potem masz 10 min wyjęte z życiorysu (ubrać się, iść na balkon, zajarać, potem przejść się po pokoju, zajrzeć do lodówki i całą otoczką), tylko zaciągasz się i odstawiasz. Po 3 miesiącach "zapominasz" o potrzebie zaciągnięcia się. W szlugach najgorsze jest ta 10minutowa celebracja,
Komentarz usunięty przez autora
Ale widać że wirus to kicha więc warto rzucić, "nabyło się odporność", także powodzonka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Niestety nie mam już dziewczyny więc i nie mam po co rzucać.