Wpis z mikrobloga

@daox: to nie mój i nie moja sytuacja, ale staram się jakoś pomóc znajomemu :)
@niktastoi: w pociągu. kolega wyszedł i po prostu zostawił. na siedzeniu. próbowaliśmy się dowiedzieć, czy jest monitoring, ale pod podanymi numerami nikt nie jest nam w stanie udzielić takiej informacji, policja mówi że w tej sytuacji trzeba czekać ze zgłoszeniem 14 dni ( _)
@PannaZofiaZawierucha To typowe zagranie, żeby trochę zniechęcić, bo de fakto możesz złożyć zawiadomienie, ale jakie? Policja zajmuje się sprawami związanymi z łamaniem prawa, a jaki przepis został tu złamany? Ktoś coś zgubił, nie doszło przecież fizycznie do kradzieży, a przynajmniej składający zawiadomienie tego nie wie, nie był bowiem jej świadkiem.