Wpis z mikrobloga

Jak zwykle #konfederacja awanturuje się i pokazuje, że nie są wystarczająco dojrzali do pracy w Sejmie. Oczywiście te wszystkie szopki fundują podatnicy! Drodzy posłowie, życie to nie jest internet. Jeśli nie chcecie zrobić nic wartościowego w tej kadencji - Wasza sprawa, Polacy Was rozliczą. Ale chociaż nie przeszkadzajcie i nie utrudniajcie pracy tym, którzy traktują to bardziej poważnie.

To jaką macie siłę przebicie, liczbę posłów, zawdzięczacie ludziom - miejcie do nich pretensje, że Was olali i nie wybrali w wyborach, a nie swoją frustrację przelewacie na tych, którym ludzie zaufali. No wow - wielkie zdziwienie, że 11/460 nie ma takiej siły przebicia co reszta - spisek XD Ja to martwiłbym się jakby skrajna mniejszość narzucała zdanie większości, ale co ja tam wiem... W końcu jestem lewakiem, a jak to Korwin tłumaczył to już nawet tradycyjnie zakorzenione, że "prawe" to coś dobrego z definicji, a "lewe" trefne, złe wadliwe (np. lewy zegarek, lewy samochód) XD

To Polacy odpowiadają za to, że macie mniej czasu antenowego, nie możecie składać projektów ustaw (tzn. możecie, ale we współpracy z kimś, a to odrzucacie), nie macie uprawnień klubów (bo jesteście kołem), macie krótsze przemówienia. Tacy zwolennicy "wolnego rynku" i pracy na własny rachunek, a jak przychodzi co do czego, to oczekujecie równości - i tego, by grupa 11 osób miała dokładnie te same przywileje, co ma np. grupa 134 osób (PO), by te głosy były równoważne. No nie - na tym nie polega parlamentaryzm.

Co do relacji klub-koło. Razem np. miało być kołem, ale zauważyło, że ma to wady właśnie w postaci krótszych przemówień. Dlatego dopisali się do klubu SLD, by takich ograniczeń nie mieć. Wy też możecie się przecież zapisać do PiSu, PO, PSL i cieszyć pełnią uprawnień klubowiczów. Ale to się nazywa zaradność! Ale rozumiem, może chcecie być bardziej niezależni i wolicie koło - Wasza decyzja. Ale to ma też swoje konsekwencje. Nie możecie obwiniać innych partii o to, że są klubami, a Wy nie, bo sami taką drogę wybraliście przy udziale wyborców XD To byłby komunizm - "czy się stoi, czy się leży planktonowi tyle uprawnień co rządowi się należy"?

Widzicie - jakbyście wstawali podczas kampanii wyborczej wcześniej, pracowali dłużej, ciężej, to bylibyście na miejscu PO (już nie wspomnę o PiSie). Ale niestety - oni pracowali ciężej, a Wy klikaliście w komputer, no i rynek zweryfikował. Źródłem Waszego niepowodzenia są Polacy, a nie jakiś mityczny Spisek, Banda Czworga™, Układ Magdalenkowy™, gdzie ponoć Kiszczak osobiście zarządził, żeby Korwina (wówczas o znaczeniu jeszcze bardziej marginalnym niż dziś) do władzy nigdy nie dopuścić XD

A najlepsze, że i tak znajdą się tacy co powiedzą: "Dobrze, że posiedzenie tyle trwało, od tego są politycy, by ciężko pracować, a nie za darmo brać kasę - nieroby". Szkoda tylko, że sztuczne i fikcyjne dokładanie pracy i biurokracji, formalności to jest postawa rodem z najgorszych czasów PRLu i wyznaczania "prawośrubkowych" i "lewośrubkowych", a nie cywilizowanych państw. Ale tego rodzaju zachowania to nie nowość - skoro w Sejmie są takie standardy "pracy" (o ile można to tak nazwać) tej formacji, to nie wskazuje nic na to, by podczas potencjalnych rządów miały być inne...

#polityka #korwin #4konserwy #sejm #neuropa
Pobierz GoddamnElectric - Jak zwykle #konfederacja awanturuje się i pokazuje, że nie są wysta...
źródło: comment_1600331495km2wNlNVcQRmyCbckKFr4g.jpg
  • 13
No wow - wielkie zdziwienie, że 11/460 nie ma takiej siły przebiciaco reszta - spisek XD Ja to martwiłbym się jakby skrajna mniejszość narzucała zdanie większości, ale co ja tam wiem...


@GoddamnElectric: IKS DE

Co ty Mireczku ćpasz? Neuropisowskie bzdury na trzeźwo nie da się czytać a już pisać?

I jeszcze czikapu plusujący, no IKS DE z was tłumoki razemkowe.
@Zendemion: Z tym się zgodzę, bo faworyzuje duże uprawnienia i doprowadził do tego, że partia, która cieszy się poparciem mniej niż połowy społeczeństwa może robić co chce samodzielnie. Niemniej każdy przystępując do wyborów zna reguły i akceptuje, więc po fakcie już nie ma co komentować.

Natomiast ordynację zawsze można zmienić, a takie głosy jednak nie pojawiają się u nikogo, nawet u Konfederacji, PSL i Lewicy, które są najbardziej pokrzywdzone. A szkoda...
@Zendemion: Do dziś nie kumam o co mu chodziło z tymi JOWami. Tzn. rozumiem, że ktoś jest fanem tego systemu, ale nie kumam jak może promować to człowiek, który byłby największym przegranym - bo nawet w swoim prime timie nie miał szans, aby zagrozić PO, czy PiSowi, więc pozbawiłby reprezentacji zarówno siebie, jak i wszystkich małych ugrupowań zabijając parlamentaryzm na długie lata.
Ja to martwiłbym się jakby skrajna mniejszość narzucała zdanie większości, ale co ja tam wiem... W końcu jestem lewakiem


@GoddamnElectric: ale lpg juz mogu narzucac swoje zdanie, albo przynajmniej probowac? XD
@Dante27: Ale od kiedy podstawowe prawa człowieka podlegają głosowaniom demokratycznym? No bo wiesz - idąc tym tokiem rozumowania, to np. niewolnicy też byli mniejszością. Większości społeczeństwa ten problem nie dotyczył, więc trudno, by postulowali zniesienie niewolnictwa, które było korzystne dla większości. Czy to oznacza, że zdjęcie niewolnictwa było efektem woli mniejszości narzuconej większości? No bo LGBT walcząc o równe prawa niczego nikomu przecież nie narzuca XD
@GoddamnElectric: co to znaczy że nie są wystarczająco dojrzali? mówisz to tak, jakby sejm był jakąś poważną instytucją, gdzie tak naprawdę środek ciężkości władzy nawet tam się nie znajduje(i absolutnie nie mam na myśli ulicy nowogrodzkiej)
Ale od kiedy podstawowe prawa człowieka podlegają głosowaniom demokratycznym?


@GoddamnElectric: to samo tyczy sie sejmowej demokracji, a jednak probujesz jednych ganic a innych usprawiedliwiac.

I to nie Polacy zdecydowali o czasie antenowym tylko #!$%@? :)

No bo wiesz - idąc tym tokiem rozumowania, to np. niewolnicy też byli mniejszością. Większości społeczeństwa ten problem nie dotyczył, więc trudno, by postulowali zniesienie niewolnictwa, które było korzystne dla większości. Czy to oznacza, że zdjęcie
@kksu: Nie uważasz, że to dziecinada? Takie składanie fake-wniosków, przeszkadzanie w prowadzeniu obrad, notoryczne łamanie regulaminu, trollowanie, uprzykrzanie życia i utrudnianie pracy. Oczywiście wiadomo - nikomu nic złego się nie stało, drobiazg, za tydzień wszyscy o tym zapomną, ale nie wiem, czy sejm jest odpowiednim miejscem na takie postawy. To nie tak, że ja współczuję politykom, ich los jest mi obojętny. Ale to jednak też są zwykli ludzie, którzy mieli konkretne
Do dziś nie kumam o co mu chodziło z tymi JOWami.


@GoddamnElectric: JOWy mają sens, ale tylko w konkretnych warunkach:

1) Okręg do 80 tys. wyborców (+/-)
2) System prezydencki
3) Zakaz finansowania partii z budżetu

1) W takim okręgu masz szansę spotkać się z każdym zainteresowanym i obmówić poszczególne problemy, z jakimi zmaga się społeczność. W okręgach 2 mln to graniczy z cudem, dlatego ludzie głosują na osoby wystawione przez
nie wcale, powiesz ze nie lubisz jakiejs czesci rowerowej to cie z roboty #!$%@? za HOMOFOBJE!1!, nie daj boziu powiedz to w mediach itp to cie zniszcza :)


@Dante27: Ale dziwisz się? Nieuzasadniona nienawiść do normalnych ludzi to jest jednak odchył od normy i coś nieakceptowalnego w społeczeństwie. Tak samo jak nie pójdziesz z fujarą na wierzchu do pracy, bo cię zwolnią - po prostu są pewne zasady co wypada robić
Ale dziwisz się? Nieuzasadniona nienawiść do normalnych ludzi to jest jednak odchył od normy i coś nieakceptowalnego w społeczeństwie. Tak samo jak nie pójdziesz z fujarą na wierzchu do pracy, bo cię zwolnią - po prostu są pewne zasady co wypada robić publicznie, a czego nie. To wcale nie jest naruszanie Twojej wolności. To nie dotyczy tylko gejów - przecież tak samo skończysz jak powiesz "nienawidzę czarn*chów", albo "nienawidzę Żydów/Ukraińców", albo "nienawidzę